Trwa ładowanie...
23-09-2015 15:01

UberPOP ostatecznie zakazany we Francji. Kolejne kraje też tak zrobią?

UberPOP ostatecznie zakazany we Francji. Kolejne kraje też tak zrobią?Źródło: PAP/EPA/Mario Cruz
d17fuzf
d17fuzf

Uber z miejsca stał się hitem w USA, ale w Europie trafił na spory opór. We Francji nawet wprowadzono prawo, które zabrania usług typu ridesharing. Czy podobną drogą pójdą kolejne kraje? Również w Polsce taksówkarze coraz głośniej sprzeciwiają się nowej konkurencji, a w Warszawie przeprowadzą strajk, blokując ulice powolną jazdą.

UberPOP to usługa, dzięki której każdy może w wolnej chwili zostać taksówkarzem, wozić ludzi i w ten sposób sobie dorobić. Klient może cieszyć się z niższej ceny, a kierowcy z dodatkowych pieniędzy. Wydawałoby się, że usługa ta powinna spodobać się każdemu. Jednak zdaniem taksówkarzy jest to nieuczciwa konkurencja, ponieważ oni są zobowiązani do posiadania specjalnej licencji, aby móc zarabiać na przewozie osób. Z drugiej strony kierowcą Ubera może zostać każdy, bez odpowiedniego zezwolenia.

Nic zatem dziwnego, że taksówkarze w kolejnych krajach żądają zakazu tej usługi Ubera – w końcu od nich władze wymagają posiadania licencji, a okazjonalni kierowcy jej nie posiadają. Szczególnie drastyczny finał tego konfliktu ma miejsce we Francji. Tam wprowadzono prawo, które zabrania wszelkich form carpoolingu, podczas którego przewożona osoba musi uiścić opłatę. Uber starał się oponować, ale francuski odpowiednik trybunału konstytucyjnego odrzucił zażalenie amerykańskiej firmy.

Zdecydowana postawa francuskich władz to też problem dla dwóch szefów francuskiego oddziału Ubera. 30 września będą musieli stawić się przed sądem pod zarzutem prowadzenia nielegalnej firmy taksówkowej.

d17fuzf

Uber jednak się nie poddaje i złożył apelację w Brukseli nie zgadzając z francuskimi (ale też niemieckimi i hiszpańskimi) przepisami. Pochodząca z Kalifornii firma twierdzi, że ona jest jedynie dostarczycielem technologii i nie powinna być ograniczana przez krajowe przepisy dotyczące taksówek. Sąd jednak nie zgada się z twierdzeniem Ubera, że ich kierowcy jedynie dzielą się kosztami, a nie prowadzą działalności taksówkowej.

Zakaz działalności usługi UberPOP i przewozów innych firm oferowanych na tej samej zasadzie w kolejnych krajach może niedługo dotyczyć też Polski. U nas aktualnie amerykańska firma ta działa w Warszawie, Trójmieście i Krakowie. Taksówkarze w stolicy już zapowiedzieli związany z tym protest. W czwartek 24 września powolną (ale przepisową) jazdą będą blokować ulice Warszawy. Czy przyniesie to podobny efekt ja we Francji? Zapewne przekonamy się niedługo.

sj, moto.wp.pl

d17fuzf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d17fuzf
Więcej tematów