Trwa ładowanie...
09-01-2014 10:22

Tusk: obowiązek wyposażenia pojazdów w alkomaty określi rozporządzenie

Tusk: obowiązek wyposażenia pojazdów w alkomaty określi rozporządzenieŹródło: zdjęcie producenta
d1n2y5p
d1n2y5p

Obowiązek wyposażania od 2015 r. pojazdów w alkomaty zostanie uregulowany w drodze rozporządzenia - poinformował premier Donald Tusk. Dodał jednak, że kierowcy będą karani za brak tego urządzenia dopiero po upływie pewnego czasu od wprowadzenia nowych przepisów.

W środę Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu zapowiedział, że nowe rozwiązania w tym zakresie zostaną przygotowane szybko. - Treść rozporządzenia będzie gotowa szybko. Sądzę, że optymalnie byłoby ten rok poświęcić na edukację i przygotowanie ludzi do tego. Wprowadzić przepis od 1 stycznia 2015 r. i zastanowimy się, od kiedy wprowadzić karalność za nieposiadanie (alkomatu w aucie) - powiedział Tusk. - My nie chcemy robić tego przeciwko ludziom. Chcielibyśmy żeby obyczaj sprawdzania siebie, wtedy kiedy jesteśmy niepewni, stał się powszechny. Odrobina przymusu i maksimum samoświadomości powinna tutaj być taką najlepszą mieszanką - podkreślił premier.

To, że od 2015 r. każdy pojazd obowiązkowo będzie musiał być wyposażony w alkomat, premier zapowiedział we wtorek. Tego dnia rząd przyjął rekomendacje zmian w prawie dotyczące pijanych kierowców, które mają wpłynąć na zmniejszenie zjawiska pijanych kierowców. - Nie będzie obowiązku korzystania z alkomatu, ale obowiązek posiadania alkomatu, jak sądzimy, spowoduje radykalny wzrost korzystania z tego urządzenia prewencyjnie przez samych kierowców - mówił premier.

Rząd proponuje także, by kierowca, który po raz pierwszy zostanie przyłapany na prowadzeniu pod wpływem alkoholu, tracił prawo jazdy na okres od 3 do 15 lat (obecnie jest to od roku do 10 lat), płacił co najmniej 5 tys. zł nawiązki. Wyrok w takiej sprawie ma być publicznie ogłaszany. Osoby, które po raz drugi zostałyby przyłapane na jeździe pod wpływem alkoholu, traciłyby prawo jazdy na co najmniej 5, a maksymalnie 15 lat. W tym wypadku nawiązka ma wynosić minimum 10 000 zł.

d1n2y5p

Inicjatywa rządu ma związek z tragedią w Kamieniu Pomorskim, gdzie 1 stycznia kierowane przez pijanego 26-latka BMW wypadło z drogi i wjechało w grupę ludzi. Zginęło pięć dorosłych osób i jedno dziecko. 8-letni chłopiec i 10-letnia dziewczynka trafili do szpitala. Szczecińska prokuratura przedstawiła sprawcy tragedii zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwym katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi do 15 lat więzienia. Mężczyzna przyznał się do winy. Został aresztowany na trzy miesiące.

d1n2y5p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1n2y5p
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj