Turcja w końcu będzie szczęśliwa?
Swój pierwszy wyścig w Turcji, po problemach z oponami, Kubica zakończył na 12. miejscu. Nieco lepiej było rok później, jednak na drodze do miejsca w czołówce stanęła nietrafiona strategia zespołu.
Kubica na starcie miał najlżejszy bolid, ale przed zjazdem na pierwsze tankowanie nie zbudował odpowiedniej przewagi o ostatecznie zakończył wyścig w Stambule na 8. pozycji (w kwalifikacjach był 5.).
W tym sezonie auto Kubicy prezentuje się dużo solidniej. W pierwszych czterech wyścigach Polak dwukrotnie stawał na podium i w klasyfikacji generalnej jest trzeci.
- Bolid, którym jeżdżę w tym roku prowadzi się łatwiej i pomaga w osiąganiu dobrych wyników. Mam nadzieję, że to się potwierdzi na innej trasie - powiedział kierowca BMW Sauber.
_ Gazeta Wyborcza _