Range Rover to dla wieku ideał SUV-a. Samochód ten jest definicją luksusu, a jednocześnie nie okazuje się bezbronny w terenie. Niektórym brakuje w nim jednak sportowego ducha. Ci, którzy tak uważają, powinni zainteresować się wersją tego samochodu przygotowaną przez Merdad Collection.
Angielski tuner postanowił obejść się z jednym z flagowych, brytyjskich samochodów raczej mało delikatnie. Przede wszystkim Rage Rover stracił tylne drzwi, przednie zaś zostały powiększone. Zmieniono także maskę, a wzdłuż linii progów dodano rzucające się w oczy, szerokie listwy. Seryjny zderzak wymieniono na wykonany z włókna węglowego. Dach samochodu wieńczy nowy, górny spojler. Pewnych modyfikacji dokonano także we wnętrzu auta, ale tuner na razie nie chce się nimi chwalić.
Wizualne zmiany to nie wszystko. Merdad wziął się również za zawieszenie. Dodano elementy hydrauliczne, które pozwalają na regulowanie wysokości podłogi nad asfaltem. W porównaniu z fabryczną wersją Range Rovera samochód można obniżyć o 40 mm. Nie wiadomo nic o modyfikacjach silnika, toteż należy założyć, że jednostka napędowa zostaje tu bez zmian.
Range Rover w trzydrzwiowej wersji przedstawionej przez Merdad Collection to - można powiedzieć - zupełnie inny, nowy samochód. Chyba właśnie z tego względu brytyjski tuner nadał mu swoją nazwę - Highland GTC. W ofercie firmy jest również stuningowany Range Rover z pięcioma drzwiami. Jego nazwa to Highland MC.
tb, moto.wp.pl