Trzy tony marihuany w porzuconej ciężarówce
Ciężarówkę z trzema tonami marihuany znaleziono porzuconą na wjeździe na autostradę w Los Angeles - informuje w niedzielę Associated Press.
Ciężarówką blokującą wjazd zainteresował się policjant z patrolu drogowego. Silnik pojazdu był jeszcze ciepły, kabina otwarta, po kierowcy ani śladu. W powietrzu policjant wyczuł charakterystyczny zapach marihuany i zajrzał na skrzynię ładunkową.
Czarnorynkową wartość znalezionej w ciężarówce marihuany policja oszacowała na 20 milionów USD. Narkotyk oczywiście skonfiskowano, natomiast wciąż nie wiadomo, dlaczego ciężarówka, jak ustalono - wynajęta, została porzucona, ani przez kogo. Nie wyklucza się, że kierowca porzucił pojazd, kiedy przegrzał się silnik, ale to tylko hipoteza.
"Ktoś będzie miał poważne kłopoty za to, że odszedł, pozostawiając taką ilość (marihuany) na wjeździe do autostrady" - powiedział policjant, który znalazł ciężarówkę i dodał: "Nie chciałbym być na jego miejscu". (PAP)