Dobra wiadomość dla rowerzystów. To znaczy zmotoryzowanych rowerzystów, którzy mieli dotąd problemy z przewożeniem swoich pojazdów autem. Można już wyrobić trzecią tablicę rejestracyjną, żeby bagażnik rowerowy był w pełni legalny i żeby nie narażać się na mandaty.
Dotąd właściciele aut, którzy chcieli przewozić rowery na bagażniku montowanym z tyłu pojazdu, stosowali metody chałupnicze. Robili własne tablice rejestracyjne, które nijak się miały do legalnych. Albo zdejmowali tablice z tyłu samochodu i zakładali na bagażnik.
Teraz umożliwiono wyrobienie trzeciej tablicy, aby zamontować ją na stałe na bagażniku, co rozwiewa wszelkie problemy i oszczędza kłopotów. Policja nie będzie uznawała żadnych innych tablic, a jedynie te oficjalne. Koszt wyrobienia tablicy "rowerowej" to 53 zł. Mandat za jej brak lub założenie tablicy domowej roboty - 200 do 500 zł. Zatem nie opłaca się oszczędzać.
Procedura wyrobienia oficjalnej "blachy" jest prosta. Trzeba udać się do wydziału komunikacji i złożyć wniosek, którego wypełnienie zajmuje 10 minut. Należy mieć przy sobie dowód osobisty i rejestracyjny. W przypadku, gdy właścicielem auta jest jeszcze ktoś inny, potrzebne jest pełnomocnictwo. Po dopełnieniu formalności trzecia tablica rejestracyjna jest do odbioru po ok. tygodniu. Wniosek można także wypełnić w sieci.