Trudny czwarty OS Baja Poland
Czwarty odcinek specjalny okazał się trudny dla większości załóg startujących w Rajdzie Baja Poland. MINI z załogi Lotto Team miały niedostosowane ustawienia do warunków trasy.
Mimo to, Martin Kaczmarski pojechał bardzo dobrze zajmując 6 miejsce i tracąc jedynie 4 min. i 57 s do lidera odcinka. Próba okazała się pechowa dla Krzysztofa Hołowczyca, który miał problemy z przekazaniem napędu i stracił aż 49 min. i 21 s. Najlepszy był Coffaro jadący Toyotą Hilux, który ukończył niemal 69-kilometrowy odcinek w 55 minut i 39 s. Drugi okazał się Zheludov (również Toyota Hilux) a trzeci ze stratą 2 min. i 40 s Zapletal (H3 EVO). Kolejne trzy miejsca należały do Polaków - Małysza, Dąbrowskiego oraz Kaczmarskiego.
- Na odcinku było bardzo ciężko, dużo dziur i kolein. Trasa oesu pokrywała się z trasą prologu, więc duża jego część była bardzo zniszczona. Do tego mieliśmy niedostosowane do takich warunków ustawienia samochodu, ale podczas serwisu je zmieniliśmy - powiedział Martin Kaczmarski.
- Ta sytuacja jest też nauką samochodu, chcemy mieć porównanie jak zmiany ustawień wpływają na zachowanie auta na drodze, jak reaguje i które parametry są najlepsze. Przed nami jeszcze długa droga zanim poznamy MINI ale mamy w planach wiele kilometrów - dodał kierowca Lotto Team.
Źródło: Lotto Team
ll/moto.wp.pl