Trudne warunki na drogach
Trudne warunki panują na drogach w południowej i wschodniej Wielkopolsce oraz w woj. śląskim. Według meteorologów podobna sytuacja ma być w Małopolsce, gdzie spodziewane są intensywne opady śniegu.
Jak powiedział dyżurny poznańskiego oddziału Dyrekcji Generalnej Dróg Krajowych i Autostrad, Lech Pustelnik - w Wielkopolsce pada przelotny śnieg, a na drogach tworzą się miejscami tzw. języki śnieżne. Śnieg nawiewany z pól jest bardzo niebezpieczny dla kierowców, którzy zapominają o zachowaniu w takich sytuacjach szczególnej ostrożności. Wszystkie drogi krajowe są w regionie przejezdne, ale drogi lokalne mogą być zaśnieżone i śliskie.
W regionie pracuje w środę 39 solarek i 29 pługów. Według prognoz także wieczorem ma padać śnieg, a temperatura będzie spadać. O spodziewanych intensywnych opadach śniegu informuje biuro prasowe wojewody małopolskiego. W nocy ze środy na czwartek w regionie może spaść od 10 do 20 cm śniegu, a w Tatrach i w Beskidach pokrywa śnieżna może wzrosnąć od 20 do 30 cm. Pokrywa śnieżna w Małopolsce miała w środę od kilkunastu centymetrów w nizinnej części regionu do ponad 2 metrów w Tatrach.
"Opady śniegu mogą powodować utrudnienia komunikacyjne w całej Małopolsce. Drogi mogą być śliskie, miejscami mogą tworzyć się zaspy śnieżne. Możliwe są również uszkodzenia linii energetycznych i dachów" - ostrzega biuro prasowe w komunikacie.
W Małopolsce wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie są przejezdne. Trudne warunki, z powodu zalegającego na drogach śniegu, występują w górskich powiatach regionu: tatrzańskim, suskim, nowotarskim i nowosądeckim. Na drogach w regionie pracuje łącznie około 180 solarek, piaskarek i pługów.
Trudne warunki są na większości głównych tras woj. śląskiego. Przyczyniły się one do wystąpienia prawdopodobnie większości spośród odnotowanych w środę 7 wypadków (zginęły w nich trzy osoby, a pięć zostało rannych), a także 5 potrąceń pieszych i 104 kolizji.