Trwa ładowanie...
d1i6fpt
10 marca 2016, 20:10

Tramwaje Śląskie postulują budowę trzech nowych połączeń

d1i6fpt
d1i6fpt

Budowę trzech nowych połączeń postuluje w ramach planów rozwojowych po 2020 r. samorządowa spółka Tramwaje Śląskie. Specjaliści uważają, że powinny powstać nowe linie Sosnowiec - Dąbrowa Górnicza, Sosnowiec - Katowice oraz Chorzów - Siemianowice Śląskie.

O koncepcjach tych mówił w czwartek podczas konferencji "Tramwaj - sprawny, efektywny środek komunikacji miejskiej" prezes Tramwajów Śląskich Tadeusz Freisler. W swoim wystąpieniu m.in. nawiązał do przygotowanego już pod kątem obecnych środków unijnych projektu modernizacji infrastruktury tramwajowej w regionie o szacunkowej wartości ok. 880 mln zł.

Pokazując planowane w tym projekcie inwestycje na schemacie obsługiwanych przez spółkę linii tramwajowych Freisler wskazał, że "aż się prosi, aby w aglomeracji powstało co najmniej kilka połączeń".

"O trzech takich na pewno trzeba wspomnieć. Pierwsze to połączenie Sosnowca z Dąbrową Górniczą wzdłuż ul. Braci Mieroszewskich. Kolejne, które aż się prosi do zrealizowania to połączenie Milowic (dzielnica Sosnowca - PAP) z centrum Katowic. Ostatnie połączenie, które może być nawet najbardziej realne, bo rozmowy w tej sprawie z Chorzowem już były prowadzone, mogłoby prowadzić od centrum Chorzowa do Siemianowic" - zasygnalizował prezes Tramwajów Śląskich.

d1i6fpt

Dopytywany później prezes uściślił m.in., że połączenia te wynikają ze studium rozwoju komunikacji tramwajowej w regionie po 2020 r., który na zlecenie spółki przygotowali kilkanaście miesięcy temu specjaliści Jakub Halor i Adam Molecki. Zastrzegł też, że leżące w sferze koncepcji połączenia raczej na pewno nie będą realizowane w obecnej perspektywie środków unijnych.

Freisler mówił, że połączenie Chorzowa z Siemianowicami nie powielałoby zlikwidowanej linii nr 12 między tymi miastami. Zaczynałoby się przy chorzowskiej ul. Metalowców, bardzo dawnym, pierwotnym szlakiem linii tramwajowej wiodłoby w kierunku dzielnicy Chorzów Stary i rozbudowującego się siemianowickiego osiedla Węzłowiec, a dalej docierałoby do istniejącej linii w Siemianowicach - nie wiadomo jeszcze czy w rejonie Placu Alfreda czy gdzieś bliżej pętli na Placu Skargi.

"Mieliśmy okazję rozmawiać kilkakrotnie z władzami Chorzowa i nawet wystąpiliśmy, aby zarezerwować teren przy prowadzonych zmianach ich miejscowych planów zagospodarowania. Czeka nas jeszcze rozmowa z Siemianowicami" - zasygnalizował prezes Tramwajów Śląskich.

Dla ewentualnego nowego połączenia Katowic z Sosnowcem też rozpatrywanych jest kilka wariantów przebiegu. Linia ta łączyłaby istniejącą pętlę w sosnowieckich Milowicach z katowickimi dzielnicami Dąbrówka i Bogucice - dochodząc do istniejącej linii wzdłuż katowickiej Alei Korfantego na wysokości ul. Konduktorskiej bądź Pętli Słoneczna.

d1i6fpt

Freisler ocenił też w czwartek, że "bardzo ciekawym rozwiązaniem" byłaby budowa nowej linii wzdłuż planowanego przedłużenia ul. Grundmanna w Katowicach (ma ono dotrzeć właśnie w rejon ul. Konduktorskiej). Linia taka wpisałaby się w zaplanowany już w obecnym projekcie unijnym odcinek torów wzdłuż ul. Grundmanna od ul. Chorzowskiej do ul. Gliwickiej.

"Jeszcze w tej perspektywie Katowice mają też budować centrum przesiadkowe w okolicy ul. Sądowej (przy ul. Marii Goeppert-Mayer, będącej przedłużeniem ul. Grundmanna - PAP). Jakby to połączyć w jeden ciąg, robi się bardzo ładna linia, która byłaby moim zdaniem bardzo ładnie obsadzona, jeśli chodzi o pasażerów" - uznał prezes Tramwajów Śląskich.

W nowym unijnym projekcie modernizacji infrastruktury tramwajowej w regionie - prócz m.in. modernizacji ok. 100 km torowisk i zakupu ok. 44 nowych tramwajów - przewidziano budowę 28 km nowych torów tramwajowych (pojedynczych). Obok kilkusetmetrowego odcinka wzdłuż katowickiej ul. Grundmanna będą to nowe linie w Sosnowcu (od pętli Zagórze do tzw. trójkąta w Dańdówce) oraz w Katowicach (nowa linia od pętli w Brynowie do południowych dzielnic).

d1i6fpt

Na razie nie wiadomo czy i w jaki sposób mogłyby być finansowane nowe połączenia. Przedstawiciele tramwajowej spółki oceniają, że prawdopodobnie musiałoby się to odbyć przy większym niż dotąd zaangażowaniu finansowym miast - obecnie odciążanych znacznymi środkami unijnymi.

Akcje Tramwajów Śląskich należą do 12 gmin konurbacji katowickiej. Największy pakiet ma samorząd Katowic. Do obsługi 30 linii tramwajowych (poruszających się łącznie po 340 km pojedynczych torów) spółka kieruje codziennie ok. 210 wagonów.

d1i6fpt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1i6fpt
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj