Trwa ładowanie...
d1n1jjf
28-07-2014 11:21

Tragedia w Sopocie: jak mogło do niej dojść?

d1n1jjf
d1n1jjf

Zakończyło się przesłuchanie kierowcy, który wjechał samochodem wprost w tłum ludzi. Mężczyzna przyznał się, ale odmówił składania wyjaśnień, wciąż czekamy na wyniki testów na obecność narkotyków - informuje Katarzyna Mosakowska z Prokuratury Rejonowej w Sopocie. Jest wniosek o tymczasowe aresztowanie sprawcy na trzy miesiące.

Są zarzuty dla mężczyzny, który w wakacyjny weekend, około północy wjechał samochodem na sopocki deptak. Odpowie za spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi od roku do 10 lat więzienia. Nocą z soboty na niedzielę kierowca Hondy Civic, nie zważając na tłum przechodniów, pomknął zatłoczoną ulicą Bohaterów Monte Cassino, a następnie wjechał na drewniane molo - największą atrakcję turystyczną Sopotu. Tam zawrócił, niszcząc przy tym bariery ochronne, i ruszył w górę "Monciaka". Łącznie ranił 23 osoby, w tym trzy poważnie. Mają połamane kończyny i obrażenia twarzoczaszki. Gdy rozbił się na drzewie, próbował uciec, jednak przechodnie złapali go i przekazali w ręce policji.

Funkcjonariusze przebadali 32-latka z Redy alkomatem. Ku zaskoczeniu wszystkich okazało się, że był trzeźwy. Od mężczyzny pobrano krew i mocz, aby sprawdzić, czy nie był pod wpływem narkotyków. Na rozstrzygnięcie w tej kwestii trzeba będzie jeszcze poczekać. Tymczasem pojawiły się informacje, że sprawca tragedii w Sopocie w przeszłości był notowany za pobicia i uszkodzenia ciała, a także leczył się psychiatrycznie. Czy człowiek o takiej przeszłości w ogóle powinien mieć prawo jazdy?

Zdobycie uprawnień do kierowania pojazdami przez osoby, których stan zdrowia na to nie pozwala, to w Polsce codzienność. Kandydat na kierowcę przed przystąpieniem do egzaminu musi jedynie przejść powierzchowne badania, których celem tak naprawdę jest wyeliminowanie osób ze znaczną wadą wzroku lub nierozróżniających kolorów. Owszem, należy przy tym odpowiedzieć na pytania dotyczące stanu zdrowia, ale udzielonych odpowiedzi nikt nie weryfikuje. Czy osoba, która uzyskała prawo jazdy w taki sposób nie może więc „wpaść”? Prawo przewiduje, że osoby posiadające informacje na temat niezdolności danej osoby do kierowania pojazdami, powinny - osobiście lub listownie - zgłaszać ten fakt w starostwie. Jeśli informacja ta jest wiarygodna, urzędnik podejmuje decyzję o skierowaniu takiej osoby na powtórne badania lekarskie. Tym razem znacznie bardziej wnikliwe.

(fot. PAP)
Źródło: (fot. PAP)

Zgodnie z przepisami zaburzenia psychiczne należą do katalogu schorzeń, które bezwzględnie wykluczają z możliwości prowadzenia samochodu. Jest tak nie tylko ze względu na obawę co do reakcji kierowcy cierpiącego na poważne schorzenie, ale też ze względu na leki, które przyjmują tacy pacjenci. Wiele z nich powoduje dekoncentrację lub senność, a w ich ulotkach znaleźć można zapis o bezwzględnym zakazie kierowania jakimikolwiek pojazdami pod ich wpływem.

d1n1jjf

To jednak tylko teoria. Jak wygląda to w praktyce? Z informacji od lekarzy, którzy nie życzą sobie publikowania swoich danych, wiemy, że pacjenci leczący się psychiatrycznie bardzo często na wizyty przyjeżdżają własnymi samochodami. Dotyczy to również osób z poważnymi zaburzeniami osobowości, które w pewnych sytuacjach nie są w stanie zapanować nad własną agresją.
- Jeśli chodzi o same zaburzenia, to za kierownicą z pewnością nie powinni siadać pacjenci z psychozą, padaczką oraz manią - mówi dr Sławomir Murawiec z Centrum Terapii Dialog. - Ci ostatni jednak bardzo często decydują się na jazdę samochodem i powodują wypadki, gdyż zdarza się, że są mocno pobudzeni. Jeśli zaś chodzi o leki, to prowadzić nie powinni pacjenci stosujący leki uspokajające (np. Relanium) oraz antydepresyjne. W przypadku leków na depresję szczególnie niebezpieczny jest początek kuracji, kiedy organizm przystosowuje się do działania leku.

Dodatkowych dziesięciu strażników miejskich będzie w weekendy patrolować sopocki deptak – ulicę Bohaterów Monte Cassino oraz molo. To odpowiedź władz miasta na tragedię, do jakiej doszło tam w nocy z soboty na niedzielę. Oby okazała się ona wystarczająca.

tb/mw/tb, moto.wp.pl

d1n1jjf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1n1jjf
Więcej tematów