Toyota pokonała wulkan
Do historii sukcesów Toyoty Hilux został dopisany nowy rozdział dotyczący walki z lodem i ogniem w pobliżu islandzkiego wulkanu Eyjafjallajokull, stoczonej na kilka godzin przed tym, jak erupcja sprowadziła chaos na europejskie niebo.
Legendarny pick-up (ten sam który jako pierwszy pokonał Arktykę, docierając w 2007 roku do Bieguna Północnego) zapewnił doskonały transport naukowcom, którzy ścigali się z wulkanem, ratując sprzęt pomiarowy przed skutkami wybuchu wynoszącego chmurę pyłów na wysokość 10 tys. m nad poziom morza.
Kilka dni po przebudzeniu wulkanu Eyjafjallajokull, 25 marca, dwa pickupy Hilux zawiozły grupę specjalistów z Islandzkiego Biura Meteorologicznego do kilku oddalonych stacji, rozmieszczonych na wulkanie i w jego pobliżu, by zainstalować i wymienić urządzenia pomiarowe. Urządzenia te służą do monitorowania ruchów magmy wewnątrz wulkanu, co jest niezbędne dla przewidywania natężenia i czasu trwania erupcji.
Użyte w tej misji dwa pickupy Toyota Hilux, identyczne z tymi, które w 2007 roku pokonały Magnetyczny Biegun Północny, były modyfikowane przez specjalistów Arctic Trucks w celu przystosowania do ekstremalnie trudnych warunków atmosferycznych i terenowych panujących na Islandii. Wyposażone w ogromne 38-calowe niskociśnieniowe opony, Hiluxy mają zdolność sprostania wszelkim wyzwaniom, jakie stawia pojazdom droga prowadząca przez śnieg i lód ku ognistemu sercu potężnego wulkanu.
W przeciwieństwie do najnowocześniejszych samolotów, bezbronnych wobec nasyconego pyłami powietrza, Toyota Hilux kolejny raz okazała się zwycięzcą w walce z siłami natury.