Tom Hanks dostanie fiata 126p. „Maluch” najpierw przejdzie generalny remont
Pod koniec października 2016 r. Tom Hanks na swoim profilu facebookowym umieścił zdjęcie z „maluchem” i szybko powstała inicjatywa, aby taki samochód sprezentować amerykańskiemu aktorowi. Fiat 126p, który trafi do Hanksa, pochodzi z Suwałk i przejdzie generalny remont w Bielsku-Białej.
Jedna fotografia na Facebooku wystarczyła, aby wywołać burzę wśród polskich fanów Toma Hanksa. Aktor podczas wizyty na Węgrzech zrobił sobie zdjęcie przy „maluchu” i podpisał je „jestem podekscytowany moim nowym samochodem”. Szybko pojawiły się osoby, które żart Hanksa postanowiły przekuć w rzeczywistość i faktycznie sprezentować gwiazdorowi fiata 126p.
Monika Jaskólska zorganizowała akcję „Bielsko-Biała dla Toma Hanksa” i zaczęło się poszukiwanie odpowiedniego egzemplarza. Przede wszystkim samochód musiał pochodzić maksymalnie z 1975 roku, bo to pozwala na zarejestrowanie auta w USA jako zabytkowego – nowsze egzemplarze nieposiadające amerykańskiej homologacji, nie zostają dopuszczone do ruchu. Dlatego wiek auta był ważniejszy od jego stanu.
Zakup „malucha” sfinansował Rafał Sonik, triumfator Dakaru w kategorii quadów w 2015 roku. Dzięki temu zebrane wcześniej pieniądze na samochód zostaną przekazane na cel charytatywny. Fiat 126p, który ma trafić do Toma Hanksa, najpierw przejdzie generalny remont, dzięki czemu ma wyglądać, jakby dopiero wyjechał z fabryki.
Choć cała akcja, podobnie jak zdjęcie Hanksa, traktowana jest z przymrużeniem oka, to organizatorzy mają nadzieję, że samochód zostanie zarejestrowany w USA i słynny aktor przynajmniej raz pojawi się na ulicach Los Angeles w aucie, które kilkadziesiąt lat temu motoryzowało Polskę.
źródło: TVN24
sj, Wirtualna Polska