To początek kubicomanii!
Robert Kubica z prędkością 220 kilometrów na godzinę pędzi w stronę Formuły 1. Dwa wyścigi i dwa zwycięstwa Roberta Kubicy (20 l.) w World Series by Renault w Oschersleben! A wszystko na oczach 60 tysięcy niemieckich kibiców, kilkuset fanów z Polski i osób które bardzo wiele znaczą w Formule 1 – pisze Super Express.
Przed niedzielnym wyścigiem zaczął padać grad. Zespół Roberta nie do końca miał pomysł, jak się zachować w takiej sytuacji. - Miałem piekielnie twarde zawieszenie, niedobre na taką pogodę - tłumaczył na mecie Kubica.
Pewnie miał rację, ale źle dobrane zawieszenie nie przeszkodziło mu w odniesieniu zwycięstwa.
Główny rywal Kubicy, Will Power, w środowisku jest znany jako wyjątkowy gbur. Nie uśmiecha się, rzadko gratuluje rywalom, a na torze jest gotów zrobić wszystko, żeby tylko przeszkodzić rywalowi. - Kiedyś bardzo szybko jechał przede mną. Ale na szykanach, gdzie nie da się wyprzedzić, zwalniał prawie do zera - opowiada Kubica. - Zrobił tak dwa razy, przez co straciłem kilka punktów.