"To nie był start godny Ferrari"
- Brakowało nam niezawodności, oba bolidy przedwcześnie zakończyły rywalizację. Nasza forma nie odpowiadała naszemu potencjałowi oraz temu, czego oczekiwaliśmy po zimowych testach - powiedział Domenicali.
- Co więcej, nasza strategia okazała się błędna, szczególnie w przypadku Felipe Massy. Ogólnie z punktu widzenia wyniku końcowego jest to dzień do zapomnienia, jednak musimy o nim pamiętać, dokonać analizy i wyciągnąć prawidłowe wnioski - dodał szef ekipy z Maranello.
- Pod tym względem dobrze się składa, że wyścig w Malezji jest już w przyszły weekend. Dzięki temu będziemy mieli szansę się odegrać, jeśli oczywiscie wyciągniemy z dzisiejszego niepowiedzenia odpowiednie wnioski. Dziś jeden zespół był absolutnie poza zasięgiem, groźnych rywali mamy jednak kilku - zakończył Włoch.
_ RAF _