Theissen nie żałuje rezygnacji z Vettela
Po sezonie Vettel odszedł do Toro Rosso - siostrzanej stajni Red Bull Racing. Początek sezonu nie był dla Niemca udany. W trzynastu wyścigach sezonu zdobył zaledwie trzynaście punktów. Po Grand Prix Włoch niemal podwoił swój dorobek. Czy BMW może żałować, że wypuściło ze swoich rąk tak uzdolnionego zawodnika?
Vettela do BMW Sauber sprowadził Mario Theissen. Niemiec odpłacił za zaufanie podczas wspomnianego GP USA na torze w Indianapols. Został wtedy najmłodszym kierowcą w historii F1, który zdobył punkty. Miał 19 lat i 349 dni.
Kilka tygodni później Theissen zaakceptował przenosiny Vettela do Toro Rosso. Według szefa BMW Sauber, była to najlepsza decyzja z możliwych. Pozwalała bowiem młodemu kierowcy rozwijać się. - Wtedy byłą to słuszna decyzja - mówi dziś Theissen.
- Dla niego to był genialny ruch. Mógł się spokojnie rozwijać, nie ciążyła na nim żadna presja. Uważam, że Vettel ma przed sobą wspaniałą przyszłość - powiedział szef BMW.
- Nie żałuję swojej decyzji. Rok temu nie było możliwości, aby jeździł w naszym zespole. Był zbyt niedoświadczony, a my nie mogliśmy ryzykować - dodał.
_ RAF _