Theissen: jesteśmy gotowi użyć KERS
- Jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu. Wygląda na to, że sprawy wyglądają dobrze, wszystko idzie w dobrym kierunku - mówi szef ekipy BMW Sauber, Mario Theissen.
- Jesteśmy gotowi użyć systemu KERS w Australii. Teraz wszystko zależy od zbilansowania zysków i strat. Z jednej strony kierowca otrzymuje dodatkowe 82 konie mechaniczne mocy, z drugiej jednak traci z powodu dodatkowej wagi urządzenia. Ogranicza to możliwość rozłożenia masy oraz przyspiesza zużycie opon - powiedział Theissen.
- Decyzja co do korzystania z KERS będzie uzgadniana z każdym kierowcą oddzielnie i przed każdym wyścigiem - dodał szef ekipy.
- Ciężsi kierowcy z powodu wagi bolidu z systemem KERS są w gorszej sytuacji. Nie chcemy, żeby Formuła 1 upodobniła się do wyścigów konnych, gdzie dżokeje ciągle się odchudzają. Postulujemy, aby minimalna wymagana waga bolidu w przyszłości została zwiększona.
- Ciągle realizujemy plan nakreślony przed kilkoma laty - powiedział Theissen odpowiadając na pytanie dotyczące planów na ten sezon. W pierwszym roku startów w F1 chcieliśmy zdobywać regularnie punkty, rok później chcieliśmy stawać na podium, a w trzecim sezonie chcieliśmy odnieść pierwsze zwycięstwo. Wszystkie te cele udało nam się zrealizować. W sezonie 2009 chcemy zrobić kolejny, najtrudniejszy, krok: chcemy walczyć o mistrzostwo świata - po raz kolejny zapowiedział Theissen.
- F1.09 jest dobrą podstawą, aby zrealizować ten cel. Teraz musimy poczekać na wyścigi. Wiemy na co nas stać, wyników nie jesteśmy jednak w stanie przewidzieć - zakończył Theissen.
_ RAF _