Telefon w samochodzie
Prawo jest bezwzględne! Art. 45 ustawy Prawo o ruchu drogowym mówi, że za prowadzenie rozmowy przez telefon komórkowy bez urządzenia głośnomówiącego lub zestawu słuchawkowego - grozi w Polsce mandat w wysokości 200 zł, a na terenie Unii Europejskiej - od 35 do 50 euro.
Badania przeprowadzone przez ADAC dowiodły, że osoba rozmawiająca przez telefon trzymany w dłoni znacznie częściej popełnia błędy, niż kierowca korzystający np. z zestawu głośnomówiącego. Nasza uwaga jest wtedy rozproszona i skupiamy się nie na drodze lecz na naszym rozmówcy.
Najprostszym urządzeniem jest zestaw słuchawkowy. Bywa on jednak niewygodny, szczególnie dla tych, którzy bardzo często prowadzą rozmowy telefoniczne kierując autem. Dla często podróżujących i często rozmawiających najlepszym rozwiązaniem jest zestaw głośnomówiący, których oferta jest bardzo duża.
Wysokość tylko jednego mandatu za „trzymanie” telefonu w czasie jazdy, możemy zamienić w sklepie na najtańszy zestaw głośnomówiący.
Z przewodem czy bez
Na rynku dostępne są dwa rodzaje zestawów głośnomówiących: bezprzewodowe (bluetooth) oraz przewodowe, które na stałe mocowane są wewnątrz auta. Również niektóre telefony komórkowe posiadają funkcję głośnomówiącą, jednak jakość dźwięku pozostawia wiele do życzenia. Technologia opierająca się na bluetooth jest kompatybilna praktycznie ze wszystkimi aparatami telefonicznymi (posiadającymi oczywiście technologię bluetooth).
Drugi rodzaj zestawów mocowany jest na stałe - do przedniej szyby, bądź konsoli środkowej. W tym przypadku trzeba dostosować markę i model telefonu do odpowiedniego zestawu. Często kilka modeli telefonów jednej marki współdziała z tym samym zestawem, więc zmiana aparatu na nowszy model nie musi oznaczać zakupu nowego zestawu głośnomówiącego.
Antena
W każdym zestawie znajduje się mocowanie do telefonu, mikrofon oraz głośnik. Niektóre wymagają zakupu dodatkowej anteny – zazwyczaj dotyczy to starszych modeli telefonów, ale taka konieczność zdarza się również i w nowszych modelach. W tym przypadku aparaty telefoniczne po umieszczeniu w mocowaniu nie używają swojej anteny. Na przykład Nokia 6310 wymaga systemu Carg 91 z anteną.
Trzeba być czujnym...
Zestaw głośnomówiący można podłączyć do naszego radia samochodowego używając przejściówki. Wtedy osobę, z którą rozmawiamy, słyszymy przez głośniki samochodowe – daje to zdecydowanie lepszą jakość dźwięku. W momencie odbierania połączenia radio automatycznie się wycisza, a po zakończeniu rozmowy powraca do wcześniejszych ustawień. Ta opcja jest standardem we wszystkich - nawet najtańszych - zestawach głośnomówiących.
Montaż
Montaż zazwyczaj odbywa się za pomocą fizycznej ingerencji we wnętrze samochodu. Najczęstszym rodzajem jest wwiercenie się w plastik na konsoli środkowej. Po ściągnięciu zastawu pozostaje dziura! Pomimo uszkodzenia tapicerki najwięcej kierowców decyduje się na ten rodzaj montażu – zaznacza Bartosz Walczak z AutoRadio-Poznań. Jeżeli zbyt kochamy nasze auto by je niszczyć, istnieje możliwość dokupienia specjalnego mocowania, które nie wymaga ingerencji w wygląd wnętrza. Po zdjęciu zestawu nie ma po nim śladu. Koszt takiej przystawki waha się od 20 – do blisko 400 zł. Luksusowe modele aut, jak Mercedes-Benz klasy S, wymagają najdroższych mocowań - właśnie w granicach 400 zł!
Zestaw głośnomówiący najlepiej kupić w sklepie czy serwisie opierając się na wskazaniach specjalistów. Zakup w sklepie internetowym może zakończyć się zwrotem towaru. Również montaż lepiej zlecić specjaliście. Niektóre firmy (np. Nokia) wymagają montażu w profesjonalnym serwisie – w innym wypadku nie możemy liczyć na firmową gwarancję. Zatem założenie zestawu „pod blokiem” równa się utracie gwarancji. Widełki cenowe wahają się w granicach od 200 zł za najprostszy, ale dobry zestaw głośnomówiący do aż 2 tys. zł, za bardzo zaawansowany system z wyświetlaczem ciekłokrystalicznym. Oprócz tego potrzebna jest też przystawka mocowania kosztująca od 20 – 400 zł oraz antena (jeżeli zachodzi taka konieczność) od 55 – 150 zł. Sam montaż wyniesie nas średnio 120 zł.
Zestawy głośnomówiące to nie tylko ucieczka przed mandatem, ale również bezpieczna jazda. Koszty zakupu nie są zbyt wysokie, a funkcjonalność i przydatność takiego systemu odczujemy od razu...
Autor: Michał Grygier