Zamiast kluczyka do uruchomienia samochodu wystarczy telefon. Smartfon będzie rozpoznany przez system samochodu jako zwykły kluczyk. Rozwiązanie ma być dostępne dla klientów Volvo już w przyszłym roku.
Nowa aplikacja, do której dostęp otrzymają klienci, będzie pełnić dokładnie taką samą rolę, jak stosowane dotychczas kluczyki do samochodu. Dzięki niej możliwe będzie otwarcie i zamknięcie centralnego zamka auta, jak również samej tylnej klapy oraz rozruch silnika.
- W tej chwili system Volvo On Call łączy się z samochodem za pomocą sieci GSM. To znaczy, że mogę uruchomić samochód albo go zamknąć ze znacznej odległości. Dzieje się tak dlatego, że auto ma własną kartę SIM i jest traktowane przez sieć telefonii komórkowej jako aparat telefoniczny - mówi Stanisław Dojs, PR manager w Volvo Car Poland.
Wykorzystując aplikację można będzie także zarezerwować i opłacić wynajem auta, a następnie otrzymać cyfrowy klucz do niego, już wewnątrz programu. Dzięki temu będzie wystarczyło zlokalizować samochód za pomocą sygnału GPS, a następnie otworzyć i uruchomić go omijając czasochłonne kolejki w punkcie wynajmu auta, na lotnisku lub na dworcu.
Kolejną z oferowanych opcji będzie udostępnianie cyfrowego klucza do Volvo innym osobom, takim jak członkowie rodziny, współpracownicy, czy komukolwiek innemu, kto używa smartfona i cieszy się wystarczającym poziomem zaufania właściciela pojazdu.
Testy technologii będą prowadzone wiosną wraz z firmą Sunfleet na szwedzkim lotnisku w Goeteborgu, gdzie oferowane będą pierwsze samochody na wynajem bez kluczyków, dostępne poprzez nową aplikację. Auta szwedzkiej marki wyposażone w to rozwiązanie trafią do klientów w 2017 r. Oczywiście nadal będzie można zamówić tradycyjne kluczyki.
Newsrm.tv/BC