Tata Motors zmuszone do zmiany nazwy nowego modelu
Tata Motors, indyjski gigant zajmujący się produkcją samochodów, zmuszony został do zmiany nazwy jednego ze swoich najnowszych modeli. W związku z rosnącym zagrożeniem ze strony wirusa Zika, firma zdecydowała o przemianowaniu swojego miejskiego modelu Zica. Auto właśnie jest prezentowane na targach w New Delhi przed swoją rynkowa premierą. W ciągu najbliższych tygodni producent przedstawi nową nazwę samochodu.
Tata Motors, będące m.in. właścicielem firmy Jaguar Land Rover, szykuje się właśnie na sporą premierę w segmencie popularnych aut na indyjskim rynku. Zica, będąca miejskim kompaktem, ma być następcą pierwszego, w 100 proc. indyjskiego auta kompaktowego nazwanego Indica (oferowanego także w Polsce). Model przygotowano w oparciu o nową koncepcje wzorniczą firmy „Impact design” i jest pierwszym autem nowej generacji tego producenta. Tuż przed jego rynkową premierą zdecydowano jednak o zmianie nazwy. Według przedstawicieli firmy, wirus Zika w wielu krajach budzi już wysoce niepożądane skojarzenia, które w przyszłości mogą mieć wpływ na postrzeganie nowego modelu.
Tata Motors to największy producent samochodów osobowych, ciężarowych i autobusów w Indiach. Jego obroty w minionych latach przekroczyły poziom 42 miliardów dolarów. Firma sprzedaje swoje pojazdy m.in. w Indiach, Korei Południowej, Tajlandii, Południowej Afryce, Europie, krajach bliskiego wschodu, Australii, Ameryce i Rosji. Co roku z zakładów należących do Tata Motors wyjeżdża ponad 8 milionów aut.