Trwa ładowanie...

Tankowanie będzie droższe. Martwić powinni się właściciele diesli

Utrzymujące się wysokie ceny paliw już teraz irytują kierowców, ale najgorsze dopiero przed nami. Nadchodzące dni przyniosą podwyżki na stacjach, a najmocniej drożeć będzie olej napędowy.

Tankowanie będzie droższe. Martwić powinni się właściciele diesliŹródło: East News, fot: Karol Makurat/REPORTER
d9s5utx
d9s5utx

Jest drogo

Jak wyliczył BM Reflex, średnia cena benzyny 95 wynosi 5,11 zł/l, benzyny 98 - 5,41 zł/l, oleju napędowego - 5,11 zł/l, a LPG - 2,48 zł/l. Oznacza to, że w ostatnim tygodniu nieznacznie, średnio o 1 gr/l spadły ceny Pb95, a ceny diesla wzrosły średnio o 4 gr/l.

W porównaniu do analogicznego okresu roku 2017 za paliwa płacimy więcej odpowiednio: za benzyny o 50 gr/l, diesla - 66 gr/l i za LPG - 37 gr/l. Po raz ostatni na jednakowym poziomie ceny benzyny 95 i oleju napędowego znajdowały się na przełomie lutego i marca 2015 roku. Ceny diesla na stacjach osiągnęły poziom z połowy października 2014 roku, natomiast na rynku hurtowym wzrosły do poziomu najwyższego od września 2013 roku. Dla przypomnienia litr diesla na stacjach kosztował wówczas średnio ok. 5,50 zł.

I będą jeszcze podwyżki

Prognoza e-petrol.pl na drugi tydzień października dla poszczególnych gatunków paliw wygląda następująco: 5,10-5,20 PLN/l dla benzyny 95-oktanowej i dla oleju napędowego oraz 2,43-2,50 PLN/l dla autogazu. Właściciele stacji operują już na bardzo niskich marżach. Paliwo będzie musiało również podrożeć, ponieważ sytuacja hurtowa nie pozostawi im innego wyjścia.

Początek października przyniósł wyraźny wzrost hurtowych cen oleju napędowego. Nieco wolniej w górę szły notowania benzyny. W piątek średnia hurtowa cena diesla wyniosła 4311,80 PLN i była aż o 130,80 złotych wyższa niż na koniec września. Co więcej ostatni raz tak drogi olej napędowy był ponad pięć lat temu. Benzyna bezołowiowa Pb95 w cennikach rafinerii kosztuje dzisiaj średnio 4116,40 PLN/metr sześc. i od początku miesiąca podrożała o 60 złotych

d9s5utx

Notowania ropy Brent w ostatnich dniach poprawiały tegoroczne rekordy cenowe. Baryłka surowca pierwszy raz od 2014 r. kosztowała ponad 85 dolarów, a jej cena wyrażona w złotówkach przekroczyła już poziom 300 złotych. Co prawda do rekordowych poziomów z 2012 r., które wyniosły blisko 380 złotych za baryłkę ropy Brent, dystans jest jeszcze spory, ale dynamika zmian na rynku naftowym budzi uzasadnione obawy.

Źródło: e-petrol, BM Reflex

d9s5utx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9s5utx
Więcej tematów