Tak zaoszczędzisz nawet 1500 zł rocznie!
Jednym ze sposobów na ograniczenie kosztów związanych z użytkowaniem samochodu jest eco driving, który od kilku lat zyskuje coraz większą grupę zwolenników, przekonanych potencjalnymi oszczędnościami.
Kierowcy nie mają wpływu na ceny paliw, ale mogą ograniczyć ich spalanie. Do tego wystarczy umiejętna jazda. Wprawny kierowca może średnio oszczędzić nawet 25-35 proc. kosztów przeznaczanych na paliwo, co w perspektywie roku stanowi ok. 1 500 zł. W niektórych państwach eco driving jest elementem kursu na prawo jazdy, u nas każdy musi nauczyć się tego sam. Wystarczy stosować się do kilku mało skomplikowanych wskazówek i obserwować wskazania komputera pokładowego.
Prędkość i płynność
Absolutną podstawą jest przewidywanie sytuacji na drodze. Pozwala to na płynną jazdę bez ostrego hamowania i gwałtownego przyspieszania. To zaś, przekłada się nie tylko na mniejsze zużycie paliwa, ale też wpływa korzystnie na trwałość silnika, hamulców i opon. Drugim kluczowym elementem jest dostosowanie prędkości do warunków. Prędkość, przy której możemy osiągnąć najmniejsze zużycie paliwa jest zależna zarówno od pojemności silnika auta, którym się poruszamy, jak i jego optymalnych obrotów. Zwykle najbardziej ekonomiczna prędkość dla większości samochodów oscyluje w zakresie 80 - 90 km/h. Jeśli jest to możliwe, warto utrzymywać stałą prędkość przy optymalnie wybranym biegu i wysokości obrotów (np. dla aut z silnikiem benzynowym jest to ok. 2,5 tys./min)
- wtedy zużycie paliwa ograniczymy do minimum. Należy również poczekać, aż silnik osiągnie odpowiednią temperaturę pracy, zanim zaczniemy gwałtownie przyspieszać. Energiczne dodawanie gazu podczas rozruchu i zaraz po uruchomieniu auta znacznie zwiększa
zużycie paliwa i ma niekorzystny wpływ na żywotność silnika.
Wyłącz pożeracze energii
Każdy działający odbiornik prądu wpływa na zwiększenie zużycia paliwa, dlatego warto wyłączać zbędne urządzenia. Wyłączmy klimatyzację, jeśli nie jest ona konieczna. „Klima” podnosi średnie spalanie o ok. 0,5 - 1 l na 100 km; trzeba jednak pamiętać, że podczas upałów równocześnie poprawia bezpieczeństwo aktywne, gdyż poprawia komfort pracy kierowcy. Należy korzystać z niej rozsądnie, a przy niewielkich prędkościach alternatywę może stanowić uchylone okno.
Dość powszechna i poniekąd słuszna teoria, która mówi, że w celu zmniejszenia spalania należy wyłączyć światła jest w naszym kraju nie ma zastosowania z powodu naszej sytuacji prawnej. Alternatywą są światła do jazdy dziennej, wykonane w technologii LED, które zużywają znacznie mniej energii elektrycznej niż standardowe żarówki.
Bez zbędnego balastu
Zmniejszenie spalania wymaga nieco samozaparcia. Jeśli nie korzystamy z bagażnika dachowego, zdemontujmy go. Wszelkiego rodzaju bagażniki, w tym dachowe oraz rowerowe mają wpływ na wzrost zużycia paliwa. Warto korzystać z tego typu sprzętu tylko wtedy, gdy jest to niezbędne. Nie woźmy też w samochodzie niepotrzebnych rzeczy.
Nadmuchany problem
Świadomy kierowca musi od czasu do czasu zainteresować się swoim samochodem. Najprostszą czynnością, która jednocześnie może mieć ogromny wpływ na spalanie, jest sprawdzenie ciśnienia w oponach. Warto robić to nie tylko przed dłuższą podróżą, ale przynajmniej co drugie tankowanie. Zbyt niski poziom ciśnienia powoduje wzrost zużycia paliwa, obniżenie bezpieczeństwa i wyraźnie krótszą żywotność ogumienia. Zbyt wysokie ciśnienie też nie jest wskazane z uwagi na znaczne pogorszenie komfortu podróżowania i zmianę właściwości jezdnych.
Zaplanuj trasę
Eco driving powinien zaczynać się jeszcze przed początkiem podróży. Jeśli to możliwe, należy unikać tras o zwiększonym natężeniu ruchu czy też takich, które są aktualnie remontowane. Czasem lepiej jest wybrać trasę nieco dłuższą, ale jechać płynnie, niż tkwić w korku, co dodatkowo wpływa na zmęczenie kierowcy. Warto też zastanowić się, czy konieczne jest pokonywanie krótkich tras samochodem. Zimny silnik zużywa prawie dwukrotnie więcej paliwa. Wyłączaj silnik, jeśli przewidujesz, że zatrzymanie potrwa dłużej niż 30-60 sekund. Praca silnika podczas postoju to strata energii i pieniędzy.
To tylko niektóre z dobrych praktyk, których stosowanie korzystnie wpływa na obniżenie poziomu zużycia paliwa. Na ekonomię naszej jazdy ma wpływ znacznie więcej czynników, o czym w filmie wypowiadają się eksperci.
tb, moto.wp.pl