Tak powinna jeździć poczta - Audi RS6

|

|
| --- |
Audi od lat zaskakuje... Jako pierwsza firma wprowadziła do samochodów rajdowych napęd na cztery koła. I choć nikt nie wróżył sukcesu – odniosła tryumf. Niemiecka firma jako jedna z pierwszych zaczęła montowanie diesli do limuzyn, co jest obecnie coraz powszechniejszym trendem. Audi od lat stawia też na lekkie metale, które zyskują na popularności w dobie samochodów mających spalać możliwie mało paliwa...

Czym Niemcy zaskoczą na salonie samochodowym we Frankfurcie? Potwornym Audi RS6.

Dość powiedzieć, że kombi klasy średniej stanie się już niedługo najmocniejszym wozem w ofercie firmy! Niepozorna „bagażówka” ma 160 KM więcej od rasowego modelu R8. Mocą 580 KM zawstydza także wiele supersamochodów.

Źródło napędu to 10-cylindrowy, widlasty silnik z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Dwie turbosprężarki sprawiły, że imponuje nie tylko mocą. W przedziale 1500-6250 moment obrotowy uzyskuje maksymalną wartość 650 Nm. Pojęcie trudności przy wyprzedzaniu będzie więc dla właściciela Audi RS6 czymś zupełnie obcym.

Samochód ważący ponad dwie tony potrafi rozpędzić się do 100 km/h w jedyne 4,6 sekundy. Przyśpieszenie godne sportowego motocykla nie spada wraz z rosnącymi wskazaniami prędkościomierza... 200 km/h pojawia się na nim po 14,9 sekundy, a niedługo później interweniuje ogranicznik prędkości. Gdyby go nie było, prędkość maksymalna nowego Audi RS6 nie wynosiłaby 250 km/h, tylko znacznie przekraczała 300 km/h. Ile potrafi wypić taki smok?

Producent obiecuje, że średnio z baku będzie ubywać 13,9 l/100km. Oczywiście o ile kierowca będzie w stanie trzymać na wodzy prawą nogę...

Moc trafia oczywiście na wszystkie koła poprzez legendarny napęd Quattro. Właściwości jezdne dodatkowo podnosi zawieszenie dostosowujące się do aktualnej sytuacji na drodze oraz stylu jazdy kierowcy.

Kolejnym fajerwerkiem technicznym jest układ hamulcowy. By móc się nim cieszyć trzeba najpierw zamówić opcjonalne, 20-calowe koła wraz z oponami 275/35. Dopiero tak duża średnica alufelg pozwala zmieścić w nich ceramiczne tarcze. Przednie mają monstrualną średnicę 420 milimetrów, a na tylną oś trafiają dyski w rozmiarze 356 mm. Dla porównania można dodać, że najszybsze, 200-konne samochody kompaktowe otrzymują tarcze hamulcowe o średnicy zazwyczaj nie przekraczającej 300 mm...

Kabina? Typowa dla Audi – doskonale wykonana, stylistycznie prosta i bardzo rzeczowa. Nie zabraknie w niej najnowszej elektroniki i urządzeń, które uprzyjemnią podróż. W przypadku tego samochodu nie wypada wspominać o takich banałach, jak komplet poduszek powietrznych, automatycznej klimatyzacji, czy elektrycznie regulowanych, kubełkowych fotelach... Nie zabraknie też karbonowych wstawek, czy aluminiowych pedałów.

Karoseria samochodu prezentuje się doskonale za sprawą dyskretnych spojlerów i dyfuzorów, które ostrzegają, by nie próbować swoich sił w starciu z Audi RS6. Fani rajdów z pewnością dostrzegą w niej nawiązanie do przeszłości. Charakterystycznie spłaszczone błotniki to nawiązanie do legendarnego Audi Quattro, które dosłownie demolowało konkurentów na odcinkach specjalnych w latach ’80 ubiegłego wieku.

Czy poza torem wyścigowym można znaleźć jeszcze inne zastosowania dla Audi RS6? Bagażnik zdolny pomieścić 1660 litrów może uczynić z samochodu najszybszą bagażówkę na świecie. Życzymy takich pojazdów naszym pocztowcom...

Łukasz Szewczyk