Tak Kubica przedzierał się przez kurz - zobacz
Robert Kubica w imponującym stylu wygrał Rajd Sardynii, jednak na trasie włoskiego rajdu walczyć musiał nie tylko z kierowcami. Największym wyzwaniem okazała się jazda w kłębach kurzu, który chwilami niemal do zera ograniczał widoczność. W sieci pojawił się film z przejazdu Kubicy, na którym widać... a właściwie widać bardzo niewiele.
Piaszczyste trasy na Sardynii dały we znaki szczególnie załogom WRC-2, które były wypuszczane w jednominutowych odstępach. Zdecydowanie zbyt krótkich, aby kurz po przejeździe jednej zdążył opaść zanim nadjedzie kolejny samochód. Ten problem szczególnie dotykał Kubicy, jadącego dużo lepszym tempem od rywali. Efekt? Polak doganiał na trasie kierowcę startującego przed nim, a następnie przez kurz musiał zwalniać i walczyć o pozostanie na trasie.
Tak właśnie było, kiedy Kubica znalazł się za Seppem Wiegandem i utknął w kłębach kurzu.
Kierowcy WRC-2 prosili organizatorów o zwiększenie odstępów pomiędzy załogami do dwóch minut, ale bez efektów. Kubica ostro skrytykował taką postawę władz rajdu. - To po prostu zbyt niebezpieczne i to nie ma sensu. Myślę, że to zdecydowanie zbyt niebezpieczne, aby w rajdach szutrowych puszczać kierowców na trasę w tak krótkich, jednominutowych odstępach. Musimy się tym zająć, bo prędzej czy później może dojść do nieszczęścia i trzeba temu zapobiec, zanim się coś wydarzy. To nie może się powtórzyć. Nie można ryzykować życia dla jednego zwycięstwa - mówił polski kierowca.
W Internecie pojawił się film, który pokazuje z jakimi warunkami musiał się zmagać Kubica. Miejmy nadzieję, że organizatorzy po rajdzie również zapoznali się z zapisami nagrań z kamer pokładowych i wyciągną odpowiednie wnioski na przyszłość.
Kubica przedziera się przez kurz w Rajdzie Sardynii: