Szybszy niż niejeden tajfun
Żaden szanujący się tuner nie jest w stanie pogodzić się z faktem, że seryjne auto jest szybsze od jego cacuszka. Dlatego zapewne G-Power pokazała swoje najnowsze dziecko - Typhoon RS.
Kiedy w marcu BMW zaprezentowało model X5 w wersji M, okazało się, że pojazd jest mocniejszy od poprzednika z G-Power o całe 30 KM. Tuner musiał uznać to za potwarz, gdyż po stuningowaniu X5 M, okazało się, że auto zamiast 555KM ma teraz 625 KM i 700 Nm z całkowicie przeprojektowanego 4.8 l silnika V8.
Aby uzyskać taki skok mocy, spece z G-Power użyli specjalnego kompresora. Sercem urządzenia jest system ASA, który jest używany w modelach Alpina B5S, B6S oraz B7, a nawet w wyścigówce B6 GT3. Modyfikacja pozwala rozpędzić auto od zera do setki w zaledwie 4,5 sek., zaś od zera do 200 km/h w 16 sek. Prędkość maksymalna auta została ograniczona do 285 km/h.
Zestaw tuningowy prócz kompresora zawiera również wysokowydajny układ wydechowy, wyścigowy katalizator oraz potężny, aluminiowy układ chłodzenia.
Zmieniono również wnętrze X5. Auto otrzymało akcesoria dedykowane dla serii Typhoon takie, jak zestaw zegarów, sportową kierownicę oraz wstawki z aluminium. Styliści nie zapomnieli również o upiększeniu pojazdu na zewnątrz. Koła zostały wymienione na czarne 23-calowe obręcze aluminiowe. Cała karoseria została zaś przyozdobiona spoilerami i wlotami powietrza.
Co ciekawe, każdy egzemplarz Typhoon RS może zostać zamówiony jako całkowicie nowy pojazd lub zaadaptowany z istniejącego egzemplarza X5 E70.
Jakub Wielicki