Szybciej, głośniej, mocniej - Ariel Atom 3
Pojazd, który wygląda niczym wynalazek szalonego konstruktora jest jednym z najszybszych samochodów na ziemi. Bez najmniejszych problemów „objeżdża” Ferrari, a najnowszemu Porsche 911 Turbo daje powąchać dym z chromowanych rur wydechowych. Czy można chcieć więcej? Najwyraźniej można, bo niedługo na rynek trafi jeszcze szybszy Ariel Atom 3!
Na pierwszy rzut oka bolid nie różni się od poprzednia. Producent uznał, że ascetyczna karoseria nie wymaga jakichkolwiek poprawek i skupił się przede wszystkim na modyfikacjach mogących podnieść dynamikę Atoma. Fragmentaryczna karoseria została przemodelowana, by zmniejszyć zawirowania powietrza w okolicach głowy kierowcy i pasażera. Zastosowano też nowe fotele, które zapewniają nie tylko większy komfort. Dzięki niższemu osadzeniu zoptymalizowały położenie środka ciężkości. Dodatkowo zmieniono mocowanie silnika, w wyniku czego poziom wibracji w kabinie wyraźnie spadł.
Do napędu wyjątkowego bolidu posłużył silnik zaadaptowany z najnowszej Hondy Civic Type-R. Dwulitrowa jednostka iVTEC zapewnia ponad 200 KM. Ze wściekłej Hondy przeszczepiono też 6-biegową skrzynię. Krótkie przełożenia sprawiają, że znacznie lżejszy Atom rozpędza się jak oszalały, a opcjonalna blokada mechanizmu różnicowego firmy Quaife ułatwia dynamiczne pokonywanie zakrętów.
Części klientów nie wystarcza jednak wolnossący silnik, który nie rozpieszcza wysokim momentem obrotowym w niskich rejestrach obrotomierza. Z myślą o nich przygotowano wariant z kompresorem, windującym moc do ponad 300 KM. Co takie stado potrafi wyczyniać z autem ważącym kilkaset kilogramów? O odpowiedź należałoby zapytać kierowców motocykli... Sprint do „setki” w 3 sekundy to chleb powszedni dla Atoma. Prędkość maksymalną ogranicza stosunkowo słaba aerodynamika. Ale ponad 240 km/h to aż nadto wystarczająca wartość...
Kolejną nowością jest zawieszenie firmowane przez Bilsteina. Amortyzatory z 10-stopniową regulacją twardości zapewniają wyśmienitą trakcję na zakrętach. Kierowcy o większym doświadczeniu ucieszą się na możliwość dostosowania reakcji bolidu do własnych potrzeb.
Ariel Atom 3 będzie powstawał w Europie, Stanach Zjednoczonych, a wkrótce firma otworzy fabrykę także w... Chinach! Niestety nie wpłynie to znacząco na cenę bolidu, za który przyjdzie wyłożyć niecałe 200 000 PLN. Dużo jak za samochód bez karoserii? Być może. Ale należy pamiętać, że nawet za pięciokrotnie większą kwotę nie pojedzie się bardziej dynamicznie...
Łukasz Szewczyk