Trwa ładowanie...
d3deswf
29-01-2016 16:00

Szmit: Rosja administracyjnie blokuje rynek dla polskich towarów i transportu

d3deswf
d3deswf

Rosja jednostronnie i administracyjnie doprowadza do radykalnego ograniczenia obecności polskiego transportu i polskich produktów na swoim rynku - podkreślił wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit. Z końcem stycznia tracą rosyjskie pozwolenia dla polskich przewoźników.

31 stycznia br. stracą ważność rosyjskie pozwolenia dla polskich przewoźników, co oznacza, że jeśli nie dojdzie do porozumienia, polscy przewoźnicy do końca tego miesiąca będą musieli opuścić terytorium Federacji Rosyjskiej.

Szmit poinformował na piątkowej konferencji prasowej, że 4 lutego o tym problemie z przedstawicielem Komisji Europejskiej w Brukseli będzie rozmawiał minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.

Według wiceministra zasady realizowania przewozów drogowych pomiędzy Polską a Federacją Rosyjską, w tym tranzytu do krajów trzecich, określa umowa międzyrządowa z 1996 r. Zwrócił jednak uwagę, że w grudniu Rosjanie wydali do niej przepisy wykonawcze, które zmieniły sens pojęcia przewozu na rzecz kraju trzeciego. Nowe przepisy strona rosyjska rozciąga także na towary produkowane w Polsce, np. w firmach zagranicznych. Zgodnie z nowym prawem taki przewóz jest bardzo limitowany.

d3deswf

"Te jednostronne ustalenia są sprzeczne zarówno z międzynarodowym prawem przewozowym i umową polsko-rosyjską z 1996 roku. Dla strony polskiej są one nie do przyjęcia" - podkreślił wiceminister.

Ocenił, że taka interpretacja przepisów jest kontynuacją rosyjskiej strategii prowadzącej do eliminacji zagranicznych przewoźników w transporcie krajowym. "Jest to jednoznaczne wskazanie na eliminację innych przewoźników, a przede wszystkim jest to uderzenie w Polskich przewoźników" - zaznaczył Szmit.

Wiceminister poinformował, że w piątek wysłał do swojego rosyjskiego odpowiednika list z kolejnym zaproszeniem do rozmów. W czwartek w Gdańsku miały się rozpocząć dwudniowe negocjacje polsko-rosyjskiej komisji mieszanej ds. międzynarodowych przewozów drogowych. Rozmowy miały dotyczyć zasad wykonywania przewozów drogowych oraz ws. ustalenia wysokości kontyngentu zezwoleń na 2016 r. Do Gdańska nie przybyła jednak delegacja Rosji.

"Naszą intencją jest, aby te rozmowy zakończyły się porozumieniem jak najszybciej, ale jednocześnie chcemy określić jasne warunki. Taka sytuacja nie służy ani rosyjskim ani polskim przewoźnikom" - powiedział wiceminister.

d3deswf

Dodał, że Rosjanie wystąpili z propozycją przedłużenia ważności pozwoleń do 15 lutego. Zdaniem Szmita "jest to propozycja, która niczego nie wnosi", ponieważ nie rozwiązuje problemu. Jak dodał, takie przedłużanie powoduje tylko niepewność, co szkodzi wzajemnym stosunkom gospodarczym.

"Nie mniej jednak chcemy ostrzec przewoźników, by nie podejmowali nadmiernego ryzyka" - ostrzegł wiceminister. Przypomniał, że w poprzednich latach zdarzało się, że w takich sytuacjach na terytorium Rosji zatrzymywani byli kierowcy i ciężarówki. Nakładane były też wysokie mandaty.

Wiceszef ministerstwa infrastruktury i budownictwa poinformował ponadto, że stronie białoruskiej Polska wydała 10 tys. zezwoleń "po to by nie wstrzymywać wymiany handlowej między wschodem, a zachodem, by towary mogły przepływać".

d3deswf

Obecny na konferencji szef Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce Jan Buczek ocenił, że wprowadzone przez Rosjan przepisy "rujnują konkurencję". "My nie boimy się konkurencji. Zdobywamy rynki dzięki naszej wiarygodności i pracowitości. Rosyjscy przewoźnicy też podążają tą drogą i pojawiają się na nowych trasach. W tej jednak sytuacji mamy do czynienia z taką pomocą administracji rosyjskiej, która tą uczciwą konkurencję rujnuje, ogranicza nasz udział w tych przewozach" - powiedział.

Przedstawiciele branży pytani, czy blokowane będą rosyjskie ciężarówki, zwracali uwagę, że jest to niepotrzebne i a ewentualne blokowanie byłoby szkodliwe.

"Każda blokada wywołuje synergiczne reakcje i chcemy tego uniknąć szczególnie w kontaktach z Rosjanami" - podkreślił Buczek.

Przedstawiciele branży dodawali też na konferencji, że skoro nie zostały wypracowane wzajemne zasady dot. przewozów na 2016 r., to ani polskie ani rosyjskie ciężarówki nie przejadą przez granicę.

W 2015 r. obowiązywał kontyngent w wysokości 250 tys. zezwoleń podzielonych na trzy kategorie: przewozy tranzytowe, przewozy dwustronne i tzw. kraje trzecie.

d3deswf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3deswf
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj