Trwa ładowanie...
09-03-2014 13:23

Szef M-Sport: to wielka szkoda

Szef M-Sport: to wielka szkodaŹródło: PAP/EPA
d25k386
d25k386

- Wielka szkoda, że Robert nie zdołał ukończyć rajdu. Miał szansę na dobre miejsce - tak szef teamu M-Sport skomentował nieukończenie Rajdu Meksyku przez Roberta Kubicę. Polski kierowca miał dwa wypadki na trasie i musiał zrezygnować z dalszej rywalizacji.

Robert Kubica z pilotem Maciejem Szczepaniakiem (Ford Fiesta WRC), dwa razy dachowali podczas Rajdu Meksyku. Najpierw na 10., a następnie na 13. odcinku specjalnym imprezy. Choć załodze nic się nie stało, to podjęto decyzję o wycofaniu polskiej załogi z rywalizacji.

Polski kierowca miał wielkiego pecha, bo była bardzo duża szansa na zajęcie bardzo dobrej pozycji w Rajdzie Meksyku. Po dziewięciu OS-ach Kubica zajmował rewelacyjne, czwarte miejsce.

Były kierowca Formuły 1 bardzo żałował, że nie udało mu się dokończyć jazdy.

d25k386

- To był dla mnie bardzo rozczarowujący rajd. Do naszego pierwszego upadku w piątek czułem, że mamy dobrą prędkość. Jechało się bardzo dobrze, jednak przyszedł moment dekoncentracji, co kosztowało nas bardzo dużo - ocenił zasmucony Kubica.

Rozczarowany takim rozwojem wypadków w Rajdzie Meksyku był także szef teamu M-Sport Malcolm Wilson.

- Wielka szkoda, że Robert musiał zrezygnować, bo miał szansę na zajęcie naprawdę dobrego miejsca. Cieszę się, że Robertowi i Maćkowi (Szczepaniakowi, pilot Kubicy - przyp.red.) nic się nie stało - powiedział Wilson.

- Robert był najbardziej rozczarowany. On sam tylko wie, ile wysiłku włożył w dotychczasową rywalizację. Nie mam jednak wątpliwości, że wróci w dobrej formie na kolejną imprezę - zakończył.

WP.PL

d25k386
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d25k386
Więcej tematów