Szalony pościg polskiej policji

Kierowca pojazdu, którym poruszali się podejrzani o kradzież paliwa, potrącił policjanta, by uniknąć kontroli. Po 16 minutach dramatycznego pościgu został zatrzymany przez tego samego funkcjonariusza. Podczas ucieczki 22-letni kierowca Volkswagena Polo, jadąc nawet 150 km/h, popełniał szereg wykroczeń drogowych, stwarzając zagrożenie na drodze i zbierając 106 punktów karnych. Mundurowi ustalili też, że 22-letni pirat drogowy nigdy nie posiadał prawa jazdy oraz był poszukiwany przez organa ścigania. Sprawca odpowie za usiłowanie zabójstwa policjanta, kradzieże i wykroczenia. Grozi mu 25 lat, a nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Policjanci krasnostawskiej drogówki pełnili służbę radiowozem z wideorejestratorem na ul. Lwowskiej w Krasnymstawie. W trakcie kontroli motocyklisty, drogą radiową usłyszeli komunikat dyżurnego o kradzieży paliwa na stacji w Wólce Orłowskiej. Dokonali jej poruszający się VW Polo koloru czerwonego, którzy po zatankowaniu odjechali nie płacąc. Słysząc to jeden z policjantów stanął przy radiowozie, aby obserwować trasę. Po krótkiej chwili zauważył zbliżający się pojazd odpowiadający danym z komunikatu. Funkcjonariusz dał mu sygnał do zatrzymania się, a kierujący osobówką początkowo zwolnił i zjechał na prawy pas ruchu, po chwili jednak przyspieszył i próbował przejechać policjanta. Potrącił go i zaczął uciekać w kierunku miasta. Na szczęście, poza siniakami, funkcjonariusz nie odniósł poważniejszych obrażeń. Wsiadł do radiowozu i wraz z drugim policjantem zasiadającym za kierownicą natychmiast podjęli pościg za uciekającym mężczyzną.

Sprawca nie reagował na sygnały dźwiękowe i świetlne. Uciekał z prędkością nawet do 150 km/h, zmuszając innych uczestników ruchu do zjeżdżania na pobocze czy gwałtownego hamowania. Ponadto w trakcie ucieczki kierowca dopuścił się szeregu wykroczeń - nie stosował się do podwójnej linii ciągłej, wyprzedzał w miejscach niedozwolonych, jechał po nieprawidłowej stronie drogi oraz powodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W Siennicy Różanej stróże prawa zatrzymali kierującego, którym okazał się 22-letni mieszkaniec Chełma. Wraz z nim podróżował o rok młodszy kolega z Rejowca.

Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości kierującego, młodzieniec był trzeźwy. Ustalili też, że 22-letni pirat drogowy nigdy nie posiadał prawa jazdy. Na koncie miał już kilka przestępstw i wykroczeń, poszukiwany był też do ustalenia miejsca pobytu i uregulowania grzywny. Został zatrzymany w policyjnym areszcie, podobnie jak jego pasażer. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyźni dopuścili się co najmniej kilku kradzieży paliwa na terenie województwa. Funkcjonariusze wyjaśniają jeszcze ten wątek.

Chełmianin odpowie za czynną napaść na funkcjonariusza policji, popełnione wykroczenia drogowe oraz kradzieże paliw. Policjanci wnioskować będą, aby prokurator wystąpił do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Z odpowiedzialnością karną musi także liczyć się jego kompan.

(źródło: KWP Lublin)

sj, moto.wp.pl