Świętokrzyskie/ Schetyna: obok budowy drogi S7 priorytetem S74
Oprócz budowy trasy S7, jeszcze w tej perspektywie musi powstać droga S74 łącząca Kielce z woj. łódzkim, a także z Lubelszczyzną i Podkarpaciem - powiedział w środę w Mierzawie k. Jędrzejowa minister SZ i "jedynka" PO w regionie Grzegorz Schetyna.
Schetyna wspólnie z minister infrastruktury i rozwoju Marią Wasiak wizytował w środę budowę trasy S7 w Mierzawie w powiecie jędrzejowskim.
"Jesteśmy na bardzo istotnym odcinku realizacji S7. To absolutnie flagowa inwestycja w tej perspektywie nie tylko dla województwa świętokrzyskiego, ale dla tej części Polski" - powiedziała dziennikarzom Wasiak.
Zaznaczyła, że dla rozwoju regionu świętokrzyskiego istotne jest nie tylko planowane do 2017 roku przedłużenie drogi ekspresowej do granic województwa, "ale także to co dzieje się w województwie mazowieckim oraz to, co dzieje się za granicą województwa w stronę Krakowa, gdzie również ten odcinek został wpisany do bieżącego planu budowy dróg i jest na tzw. etapie archeologicznym. Mamy przeznaczone środki na dokończenie tego odcinka i wtedy S7 będzie miała pełną funkcjonalność" - zaznaczyła minister infrastruktury i rozwoju.
Szefowa resortu zapowiedziała, że "odcinek małopolski będzie oddany najpóźniej". Dodała jednak, że "wszystkie planistyczne, najbardziej długotrwałe czynności są już podjęte". "Jestem optymistką, w tej perspektywie do 2021 roku osiągniemy całą S7, a już w 2017 roku taką część, że będzie ona widoczna i zauważalna dla regionu świętokrzyskiego" - zapewniała Wasiak.
Towarzyszący minister infrastruktury i rozwoju, szef resortu dyplomacji i "jedynka" na świętokrzyskich listach PO Grzegorz Schetyna dodał, że oprócz S7 ważne będzie wybudowanie innej drogi ekspresowej - S74, przebiegającej z północnego zachodu od granicy z województwem łódzkim przez Kielce na wschód w kierunku Lubelszczyzny. "To musi otworzyć nam te nowe możliwości Łódź-Rzeszów, Łódź-Lublin wraz z obwodnicą Opatowa" - podkreślił polityk. Jego zdaniem trasa jest niezbędna dla pełnego wykorzystania potencjału województwa i jego otwarcie także na Łódź, Rzeszów i Lublin. Schetyna ocenił, że "to będzie bardzo ważne dla () inwestorów zagranicznych. Bez dróg ekspresowych tego się nie da zrobić" - powiedział.
Określił także horyzont czasowy tej inwestycji. "Nie ma innej możliwości, musimy dzisiaj przygotować S74, żeby zmieścić ją w tej perspektywie, dlatego że następna już nie będzie taka dobra jeśli chodzi o finanse" - zaznaczył.
Ministrowie zostali zapytani m.in. o przedłużającą się sprawę kilkukilometrowego odcinka drogi S7 między Skarżyskiem-Kamienną a granicą woj. mazowieckiego, oprotestowaną przez ekologów. "Znam wiele inwestycji, które nie osiągnęły terminów w zakładanym czasie, nie dlatego że nie było pieniędzy, tylko dlatego, że były spory o ich przebieg, ekologiczne, ale także ludzi, którzy kontestują przebieg konkretnego odcinak drogi" - powiedziała Wasiak. "U nas jest tak, że każdy chce mieć drogę, ale nie pod swoim oknem i tego rodzaju inwestycje mają zaszytą konfliktogenność, przez którą musimy przebrnąć" - dodała.
Zdaniem Schetyny decyzja ostateczna, zamykająca tę sprawę, może zapaść na początku drugiego kwartału przyszłego roku. "Szanujemy niezależność sądów, ale niech sądy decydują jak najszybciej powinny czy mogą to zrobić, bo naprawdę ludzie czekają na tę drogę, kluczową dla regionu" - zaznaczył.
Na godz. 17. Schetyna zapowiedział kolejny briefing, tym razem na temat infrastruktury kolejowej, który odbędzie się na peronie Włoszczowa Północ przy Centralnej Magistrali Kolejowej.