SUV Bentleya w 2016 roku
Samochody luksusowe, to już nie tylko klasyczne limuzyny i ogromne coupe stworzone do dalekich podróży. Dzisiaj o statusie właściciela mówią też SUV-y, które samymi swoimi rozmiarami robią wrażenie. O SUV-ie Bentleya mówi się już od dawna i mimo krytyki wyglądu koncepcyjnego EXP-9, brytyjska marka wie, że właśnie takich aut chcą klienci.
Wśród marek premium większość posiada w swojej ofercie SUV-y. Kupując BMW, Audi czy Mercedesa klienci mogą wybierać z szerokiego wachlarza wielkości i stylów w jakich zrobione są te modne dzisiaj samochody. Nawet sportowe Porsche już w swojej ofercie posiada dla auta tej klasy i cieszą się one ogromną popularnością. Jednak wśród samochodów z najwyższej półki nadal królują klasyczne rozwiązania – limuzyny, dwudrzwiowe coupe i kabriolety. Już wkrótce się to zmieni.
Bentley przedstawił zapowiedź swojego SUV-a, który trafi do sprzedaży w 2016. Na pierwszym zdjęciu widać jedynie przód samochodu z charakterystyczną osłoną chłodnicy i okrągłymi światłami. Widać również, że model ten będzie się znacząco różnił od koncepcyjnego EXP-9. Można spodziewać się, że wygląd będzie spokojniejszy i bardziej klasyczny, ale bryła samochodu z oczywistych względów nie zmieni się w dużym stopniu.
W ciągu następnych trzech lat Bentley chce zainwestować 800 mln funtów, a część z tej sumy zostanie przeznaczona na powstanie SUV-a. Brytyjska marka spodziewa się, że SUV będzie znajdywał przynajmniej 3000 klientów rocznie, ale doświadczenie innych marek pokazuje, że wynik może być jeszcze lepszy. Wolfgang Schreiber, szef Bentleya, zaznacza, że ich SUV stworzy zupełnie nową kategorią będąc najbardziej luksusowym i najmocniejszym samochodem w tej klasie.
Choć Bentley nie podał informacji technicznych, to można się spodziewać, że pod maskę trafi 6-litrowy silnik W12. Brytyjska marka ma być jedyną w koncernie Volkswagena, która będzie dalej wykorzystywać tę jednostkę. Bentley planuje produkcję 9000 silników W12 rocznie. Prawdopodobne jest też, że alternatywą będzie doładowana jednostka V8.
Bentley będzie pierwszy, ale możliwe, że już niedługo zyska poważnego konkurenta. O możliwości powstania SUV-a mówi też Rolls-Royce. Na razie przedstawiciele marki są powściągliwą, ale przyznają, że jest coś na rzeczy. Na pewno będą się uważnie przyglądać wynikom sprzedaży Bentleya przed podjęciem ostatecznej decyzji.
sj, moto.wp.pl