Stracona szansa Marka Webbera
Po znakomitych kwalifikacjach Mark Webber (Red Bull) miał prawo liczyć na dobry start w wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii i wiele punktów do klasyfikacji generalnej. Doświadczony Australijczyk startował z drugiego pola, ale szybko zaprzepaścił szanse na dobre miejsce.
- Niestety, już na pierwszy okrążeniu popełniłem błąd na wejściu do zakrętu Becketts. Byłem blisko Kimiego Raikkonena, jechałem tuż przy białej linii. Straciłem kontrolę nad bolidem na wyjściu z zakrętu i obróciło mnie - opisuje Webber.
- To był trudny dzień na prowadzenie samochodu a ja nie byłem po prostu w stanie zrobić wszystkiego jak trzeba. Ekipa przez cały weekend odwaliła kawał dobrej roboty, tak więc szkoda, że nie potrafiliśmy tego przełożyć na wyścig dobrego rezultatu w kwalifikacjach - dodał 32-letni Australijczyk.
Webber zajmuje obecnie 8. miejsce w klasyfikacji kierowców. Ma na koncie 18 punktów i tylko jedno "oczko" straty do siódmego Jarno Trullego.
_ WOY _