Starsi panowie dwaj. 70-latek i 66-latek stracili prawo jazdy
W ciągu dwóch dni, na terenie powiatu kaliskiego, czterech kierowców straciło prawa jazdy w związku z przekroczeniem dozwolonej prędkość w terenie zabudowanym. Niechlubnym rekordzistą okazał się kierowca Fiata, który w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, jechał z prędkością 125 km/h.
Kierowca Fiata - 66-letni mieszkaniec powiatu kępińskiego - jechał drogą krajową nr 25 w miejscowości Piątek Mały z prędkością 105 km/h. Na sprawcę wykroczenia funkcjonariusze kaliskiej drogówki nałożyli mandat oraz punkty karne. 66-latek stracił również prawo jazdy.
Chwilę później, na tym samym odcinku drogi, funkcjonariusze zatrzymali kierowcę Chevroleta. Pomiar prędkości wskazał 108 km/h. 70-letni mieszkaniec Konina także stracił prawo jazdy, a na jego koncie pojawiło się 10 punktów karnych. Mężczyzna w ciągu 7 dni będzie musiał także opłacić mandat, jaki nałożyli na niego funkcjonariusze.
Dzień później na drodze wojewódzkiej nr 470 w miejscowości Ceków Kolonia policjanci kaliskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej dwóch kierowców, którzy rażąco złamali przepisy drogowe. Obaj w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, jechali z prędkością dwukrotnie większą.
Ci byli młodsi: 30-letni kierowca Fiata w terenie zabudowanym jechał z prędkością 125 km/h. Natomiast 20-letni kierowca Lublina, jechał 109 km/h. Mieszkańcy gminy Żelazków stracili w ten sposób prawa jazdy na najbliższe trzy miesiące.
Źródło: Policja