SsangYong prezentuje koncept elektrycznego SUV-a. Tak ma wyglądać produkcyjna wersja
W Genewie zadebiutował koreański SUV z napędem elektrycznym, który jest zwiastunem produkcyjnego Korando. Oczywiście na prąd. SsangYong e-SIV EV może trafi na rynek już w 2020 r.
Gdyby zaprezentował go Hyundai lub Kia, bylibyście pewnie zawiedzeni, ale SsangYong to firma, która wciąż nie kojarzy się z wybitnymi projektami konceptów. A jednak od kilku lat zaskakują. I tym razem nie zawiedli.
Jak się dobrze przyjrzeć, to widać, że przywiązano sporo uwagi do detali. A z drugiej strony można docenić to, że e-SIV nie jest jednym z tych projektów science-fiction, które i tak nigdy nie trafią do salonów. Tu mamy formę, która zapowiada produkcyjny model. Kokpit samochodu jest oczywiście cyfrowy i pewnie daleki od produkcyjnego.
Dużego, mierzącego 4,46 m długości i 1,63 m wysokości SUV-a wyposażono w silnik elektryczny o mocy 140 kW (190 KM) oraz akumulator o pojemności 61,5 kWh. Wystarczy na pokonanie dystansu do 450 km na jednym ładowaniu, a samochód rozpędzi się do prędkości 150 km/h.