Sprowadzanie samochodu: skąd i za ile?
Nasi rodacy kochają samochody, choć w większości nie mogą sobie pozwolić na zakup nowego, prosto z salonu. Pozostaje im oferta rynku wtórnego. Ci, którzy chcą kupić stosunkowo młody egzemplarz, mający posłużyć przez kilka następnych lat, nierzadko decydują się na nabycie auta bezpośrednio od właściciela w którymś z europejskich państw. Pozostaje jednak pytanie: ile to kosztuje?
Według danych Ministerstwa Finansów, od stycznia do końca lipca 2014 roku sprowadzono do Polski blisko 451 tys. używanych aut. W porównywalnym okresie roku 2013 było to nieco ponad 415 tys. co oznacza, że popularność takiego sposobu na własne cztery kółka rośnie. Tymczasem sprowadzenie samochodu z zagranicy to skomplikowana i kosztowna operacja. Trzeba poradzić sobie nie tylko ze skompletowaniem dokumentów i zaświadczeń wymaganych do rejestracji, ale też zorganizowaniem wyprawy do innego kraju i powrotem do Polski. Tę logistyczną łamigłówkę można sobie nieco ułatwić, korzystając z usług firm zajmujących się przywożeniem aut. Skąd i za ile samochody sprowadzają Polacy?
Niemcy pozostają dla Polaków motoryzacyjną ziemią obiecaną. Jak wynika z danych firmy Clicktrans, w 2014 roku aż 37 proc. osób sprowadzających z zagranicy auto wybrało właśnie ten kraj. Co ciekawe, na drugim miejscu z wynikiem 17,5 proc. uplasowała się Wielka Brytania. Póki co, kupowanych tam pojazdów nie można zarejestrować w Polsce ze względu na ich dostosowanie do ruchu lewostronnego. Starsze egzemplarze są jednak bardzo tanie, co wykorzystują Polacy, sprowadzający je „na części”. Na trzecim miejscu, z udziałem 14,4 proc., znalazła się Francja.
Dlaczego akurat te państwa? To duże kraje i największe rynki motoryzacyjne na Starym Kontynencie. Daje to gwarancję bogactwa oferty rynku wtórnego. Nawet jeśli na miejscu okaże się, że ogłoszenia znalezione przez nas przed wyjazdem z Polski są już nieaktualne, najprawdopodobniej nie powrócimy z pustymi rękami. Za tę pewność nasi rodacy są w stanie zapłacić. Co prawda jeśli chodzi o lidera rankingu, Niemcy, koszt sprowadzenia auta do kraju jest najniższy 1270 zł), ale w przypadku Francji jest to już 2240 zł, czyli niemalże najdrożej. Do tych kwot należy jeszcze doliczyć opłaty wymagane przy rejestracji.
Polacy kupują za granicą przede wszystkim niemieckie samochody. Wśród sprowadzanych pojazdów najwięcej jest Volkswagenów (11,6 proc.), Audi (9,5 proc.) i BMW (9,4 proc.). Ze względu na znaczną utratę wartości, a przez to atrakcyjniejszą cenę, powodzeniem cieszą się również modele spod znaku Renault (8,9 proc.) i Forda (również 8,9 proc.). Polacy wybierają również Ople (7 proc.), Mercedesy (6,4 proc.) i Fiaty (4,1 proc.). Co ciekawe, istotnie wzrasta liczba aut kolekcjonerskich i luksusowych, które trafiają z zagranicy do polskich nabywców. W porównaniu z 2013 rokiem liczba sprowadzonych w 2014 r. Jaguarów wzrosła o blisko 50 proc.
Przez polską granicę przejeżdżają najczęściej auta zmęczone motoryzacyjnym życiem. W 48 proc. są to egzemplarze dziesięcioletnie lub starsze. Samochody liczące sobie mniej niż 4 lata to około 8 proc. udziału rynku.
Źródło: Clicktrans
tb/mw/tb, moto.wp.pl