Woź ze sobą łopatę i... żwirek dla kota
Wahania temperatur w okolicy zera i opady śniegu sprzyjają tworzeniu się warstwy lodu, która potrafi mocno utrudnić wyjazd z miejsca postojowego. Łopata (np. saperka) pozwoli wykopać auto ze śniegu, ale może się okazać, że koła zaczną się ślizgać w miejscu. W takiej sytuacji pomaga rozbujanie samochodu - można to zrobić na przemian dodając i odpuszczając gaz. Jednak jest jeszcze jeden sposób. Warto pod koła napędowe nasypać żwirku dla kota. Pomoże on złapać trakcję i wyjechać.