Problematyczne zabrudzenia
Podróże z najmłodszymi członkami rodziny bardzo często nie należą do przyjemnych doświadczeń. Ciągłe krzyki i marudzenie to tylko początek atrakcji. Jak doskonale wiemy, dzieci są autorami wielu zabrudzeń – począwszy od plam z atramentu, skończywszy na tych pozostałych po wymiotowaniu. Na szczęście także z tym możemy sobie poradzić. Sprawdzoną metodą na uciszenie dzieci w czasie jazdy jest rysowanie – niestety, cierpi na tym tapicerka. Wspomniane plamy czy kreski długopisowe usuniemy z pomocą lakieru do włosów, którego po kilku minutach odsączamy papierowym ręcznikiem. Czyszcząc tapicerkę po wymiotnym incydencie warto wykorzystać sodę oczyszczoną rozcieńczoną w wodzie. Nasączoną szmatkę przytrzymajmy kilka minut przy zabrudzonym miejscu – operację możemy powtórzyć kilkukrotnie.