"Solidarność" z Fiata zawiadomiła prokuraturę o utrudnianiu sporu zbiorowego
Organizacja "Solidarności" w Fiacie Auto Poland złożyła zawiadomienie do bielskiej prokuratury o utrudnianiu przez zarząd spółki prowadzenia sporu zbiorowego; poinformowała też o tym Państwową Inspekcję Pracy.
Jak poinformował PAP w piątek rzecznik śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" Wojciech Gomułka, doniesienie dotyczy odmowy przekazania związkowcom list pracowników, co jest niezbędne do przeprowadzenia zaplanowanego wcześniej przez związek referendum strajkowego. Referendum z tego powodu będzie musiało zostać przesunięte.
"S" prowadzi spór zbiorowy z zarządem spółki Fiat Auto Poland od 18ágrudnia. Domaga się w nim m.in. podwyżek dla załogi w wysokości 1 tys. zł. Negocjacje płacowe toczyły się w spółce od listopada. W grudniu wszystkie prócz "S" centrale związkowe zgodziły się na podwyżkę o 310 zł brutto oraz 750 zł brutto dodatku za przepracowane soboty i niedziele.
Brak zgody "S" oznacza, że negocjacje muszą rozpocząć się od nowa. Związek podtrzymuje w nich wcześniejsze stanowisko - prócz podwyżki o 1 tys. zł, nie zgadza się na zlecanie pracy zbiorowej w dni wolne. Wśród postulatów znajduje się też m.in.: wycofanie przez władze spółki pozwu o eksmisję związku z siedziby w Tychach. Ta sprawa toczy się już w sądzie.
Według szefowej "S" spółek Fiata Wandy Stróżyk, pismo z żądaniami związku zostało przesłane do zarządu 14 grudnia, od tego czasu nie doszło jednak do jakichkolwiek negocjacji. W tej sytuacji kilka dni temu "S" rozpoczęła przygotowania do referendum strajkowego.
Jak podkreśla Stróżyk, mimo informacji o przygotowaniach, zarząd nie przekazał dotąd związkowcom list pracowników, nie zgodził się też na oddelegowania działaczy do przeprowadzenia głosowania.
_ Jesteśmy zbywani, zwodzeni, trwa tylko korespondencja, z której nic nie wynika. Stąd nasza decyzja o wniosku do prokuratury _ - wskazała szefowa "S" w Fiacie.
Zdaniem Stróżyk, sytuacja jest napięta we wszystkich firmach grupy. W środę zebranie załogi poświęcone podwyżkom odbyło się w CNH Płock. Negocjacje zaplanowano w bielskim Powertrain. Podwyżek domagają się również pracownicy firm RSI Poland i Magnetti Marelli z Sosnowca. Siedziba Fiata oraz zakład produkcyjny w Tychach pozostają oflagowane.