Sobotni trening: hat-trick Rosberga
Nico Rosberg, podobnie jak w piątek, był ponownie najszybszy podczas sobotniej sesji treningowej przed GP Australii. Robert Kubica uzyskał dziewiąty czas.
Sesję ponownie zdominowały zespoły Brawn GP, Toyoty i Wiliamsa, czyli bolidy wyposażone w kontrowersyjne i oprotestowane przez konkurencję dyfuzory. Jedynie Felipe Massa w Ferrari był w stanie utrzymać tempo kierowców wspomnianych stajni. Brazylijczyk zakończył trening z czwartym czasem, tracąc do najszybszego Rosberga ponad 0.2 sekundy.
Kubica w sobotę pokonał 18 okrążeń toru, a jego najlepszy rezultat był gorszy od wyniku Rosberga o nieco ponad 0.7 sekundy. Tuż za Polakiem uplasował się Nick Heidfeld, który stracił dalsze 0.041 sekundy.
Do pechowców sobotniej sesji należeli Kimi Raikkonen i Sebastian Vetel. W bolidach obu kierowców doszło do awarii w wyniki których nie byli w stanie kontynuować jazdy. Raikkonen zatrzymał się na torze po przejechaniu zaledwie pięciu okrążeń, Vettel natomiast powoli dotarł do alei serwisowej i na tor już nie powrócił.
O 7.00 polskiego czasu rozpoczną się kwalifikacje do niedzielnego wyścigu.