Śliskie drogi powodem kolizji i wypadków
Obfite opady śniegu w rejonie Bielska-Białej sprawiły, że w środę warunki na drogach są fatalne. Policjanci i strażacy poinformowali, że bardzo śliska nawierzchnia i brak rozwagi kierowców doprowadziły do wielu kolizji, a także groźnych wypadków.
Rzecznik bielskiej policji Elwira Jurasz podała, że kierowca tira na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem na śliskiej i wjechał na drzewo. Mężczyzna zakleszczył się w kabinie. Aby go wyciągnąć strażacy musieli ją rozciąć.
"Strażacy musieli wysłać na ratunek kierowcy tira dwa zastępy. Pierwszy wóz strażacki, który jechał do wypadku, był uczestnikiem kolizji" - dodała Jurasz
Do groźnego wypadku doszło także na drodze wylotowej z Bielska-Białej w kierunku Mazańcowic. Kierująca fiatem kobieta dachowała. Pogotowie zabrało ją do szpitala.
Rzeczniczka straży pożarnej Patrycja Pokrzywa poinformowała, że w centrum Bielska-Białej zderzyły się trzy samochody osobowe. Dwie kobiety trafiły do szpitala.
Na bielskich drogach jest bardzo ślisko. W niektórych miejscach pod warstwą błota pośniegowego zalega lód.
mz