Uszkodzenie sieci trakcyjnej w Łazach na trasie Częstochowa-Gliwice spowodowało w sobotę rano utrudnienia na tym bardzo uczęszczanym szlaku kolejowym. Pociągi korzystają z innych torów, ich opóźnienia mogą sięgać 30 minut.
Jak poinformował PAP szef zespołu prasowego Polskich Linii Kolejowych Maciej Dutkiewicz, naprawa powinna potrwać kilka godzin.
Podkreślił, że zarówno pociągi osobowe, jak i towarowe, przejeżdżają teraz przez Łazy skrajnymi torami we wschodniej części stacji, z której na co dzień korzystają pociągi towarowe. "Stosowaliśmy już wcześniej takie rozwiązanie podczas prac inwestycyjnych i opóźnienia nie były duże, 30 minut to skrajna granica" - podkreślił.