Dobra i tania
Skoda zyskała na prestiżu, skorzystała z technologii niemieckiego giganta, zaś sam Volkswagen zyskał dostęp do nowych rynków i w ten sposób wyhodował kurę znoszącą złote jaja. Można śmiało powiedzieć, że Felicia, auto o pozbawionej emocji sylwetce (notabene zaprojektowane przez studio Bertone), jako pierwsza wywiozła Skodę na drogę sukcesów, która trzeba szczerze przyznać, trwa do dnia dzisiejszego.