Trwa ładowanie...
18-06-2015 10:41

Skoda Citigo - mały silnik, dużo frajdy z jazdy

Skoda Citigo - mały silnik, dużo frajdy z jazdyŹródło: Mateusz Pietruszka
d23hyr3
d23hyr3

Skoda Citigo to niewielkie miejskie autko, które z pozoru niczym się nie wyróżnia. Maskę ma tak krótką, że niektórzy zadają sobie pytanie, czy tam w ogóle jest silnik. Stoimy więc przed samochodem wielkości dwóch pudełek zapałek, który tak na dobrą sprawę pewnie zmieściłby się pod wiatą dla wózków przy supermarkecie.

Auto rzeczywiście nie jest duże, ale pasażerowie nie powinni mieć powodów do narzekania na małą ilość miejsca. Całą przestrzeń zagospodarowano z głową. Właściwie każdy, kto po raz pierwszy wejdzie do środka, jest miło zaskoczony przestronnością – to rzadkość w tym segmencie. Dotyczy to także tylnej kanapy, gdzie bez większego problemu zmieszczą się dwie dorosłe osoby. Aby ułatwić zajmowanie tamtych miejsc warto jednak zamówić wariant pięciodrzwiowy.

Citigo nie jest autem skomplikowanym i naszpikowanym elektroniką, więc nie znajdziemy w nim setki przycisków. Na szczęście Skoda nie starała się wstawiać tu jakichś fikuśnych pokręteł ani sprawiać, żeby wszystko dało się zrobić jednym. Postawiono na klasyczne rozwiązania – fizyczne pokrętła obsługi nawiewów oraz klimatyzacji i zwykłe przyciski do zmiany stacji radiowych.

Powiewem nowoczesności jest opcjonalny system Move & Fun – to niewielki ekran dotykowy wyglądem przypominający zewnętrzną nawigację (którą zresztą jest). Ten dodatek zdecydowanie rozszerza możliwości Citigo. Kierowca może zobaczyć na nim m.in. obrotomierz, temperaturę chłodziwa, rozbudowany komputer pokładowy, zmienić stację radiową czy ustawić nawigację. Jeśli jednak ktoś nie zamówi Move & Fun, wciąż może sprawdzić np. średnie zużycie paliwa czy dystans do opróżnienia zbiornika. Te podstawowe informacje znajdują się na niewielkim wyświetlaczu umieszczonym na dole prędkościomierza.

Przesunięcie wyżej całego panelu sterowania sprawiło, że niżej mamy sporo miejsca. Znajdziemy tam małą półeczkę oraz wnękę - idealną na kubek z fast foodu. Zamiast niego możemy jednak dokupić gumową wkładkę, która pozwoli na stabilne umieszczenie choćby telefonu. Zanim jednak taki dodatek zamówimy, warto sprawdzić, czy nasz aparat tam się mieści. Przykładowo iPhone 4S nie ma z tym problemu (aczkolwiek później ciągle się telepie), ale już Samsung Galaxy SIII jest nieco zbyt szeroki.

Citigo z racji swoich kompaktowych rozmiarów nie może poszczycić się ogromnym bagażnikiem. Poza rozmiarem ma jednak inne zalety, które są tutaj bardzo istotne. Dosyć często w różnych autach brakuje wieszaków pozwalających zaczepić torby z zakupami. Mała Skoda posiada takowe. Ogólnie sam bagażnik jest głęboki i ma regularne kształty. Jego pojemność da się więc łatwo wykorzystać. Z racji 251 litrów nie będzie to trudne. Gdy rozłożymy siedzenia, mamy do dyspozycji 951 litrów. Sporo. Taki układ pozwala na przewiezienie choćby zwykłego roweru górskiego - oczywiście po uprzednim demontażu kół (inaczej będą problemy z przepchaniem jednośladu przez otwór bagażnika).

d23hyr3

Testowany egzemplarz został wyposażony w 75-konny motor o pojemności zaledwie jednego litra. Sprawuje się bardzo dobrze. Trzy cylindry może nie brzmią rasowo, ale gdy wchodzimy na wyższe obroty, mamy przyjemne wrażenie, że dają z siebie naprawdę wszystko. Na szczęście cała para nie idzie w gwizdek i Citigo chętnie przyspiesza.

"Przecinanie" miasta idzie mu świetnie, auto nie dostaje zadyszki. Wszystko przy całkiem rozsądnym zużyciu paliwa. Jeśli się postaramy, zejdziemy do wartości poniżej 6 l/100 km. W zimie jednak spalanie wzrasta o blisko jeden litr. Nie są to wartości zbyt niskie, ale trzeba przyznać, że małe Citigo zachęca do dynamicznej jazdy. Naprawdę oszczędnie jest dopiero w trasie. Tutaj spokojnie da się zejść do wartości około 4,1-4,2 l/100 km. W takim wypadku na jednym baku przejedziemy około 800 km. Sporo, jak na takie maleństwo z zaledwie 35-litrowym zbiornikiem paliwa.

Mimo widocznych oszczędności, takich jak goła blacha w drzwiach czy w bagażniku, werdykt końcowy na temat Citigo może być jeden: to bardzo dobre auto. Nie tylko do miasta, ale również do krótkich wypadów poza nie. Nie boi się właściwie niczego, ani też niczego nie udaje. Jest przy tym przestronne, ma umiarkowany apetyt na paliwo i daje frajdę z jazdy. Cena jednak mogłaby być nieco niższa.

Mateusz Pietruszka, moto.wp.pl

"Skoda Citigo 1.0 75 KM" - DANE TECHNICZNE

Typ silnika "benzynowy, R3"
Pojemność silnika cm3 "999"
Moc KM / przy obr./min "75 / 6200"
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. "95 / 3000-4300"
Skrzynia biegów "5-biegowa manualna"
Prędkość maksymalna km/h "171"
Przyspieszenie (0-100 km/h) s "13,2"
Zużycie paliwa:
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) "5,7 / 4,0 / 4,7"
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) "6,4 / 4,1 / 5,2"
Pojemność bagażnika min./max. / l "251"
Wymiary (dł./szer./wys.) mm "3563 / 1645 / 1478"
Cena wersji podstawowej w zł "35 520"
Cena testowanego modelu w zł "50 690"
Plusy null
Minusy null
d23hyr3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d23hyr3
Więcej tematów