Trwa ładowanie...
12-11-2013 16:16

Skarbówka upomni się o niezapłacony mandat

Skarbówka upomni się o niezapłacony mandatŹródło: PAP/Paweł Kula
d24hw4m
d24hw4m

Wrzucenie mandatu do szuflady z myślą, że sprawa rozejdzie się po kościach nie jest najlepszym pomysłem. Prędzej czy później niezapłacona należność zostanie ściągnięta przez Urząd Skarbowy, który ma różne możliwości jej wyegzekwowania.

W momencie wystawienia mandatu przez funkcjonariusza kierowca obok powodu ukarania oraz wysokości kary musi zostać również poinformowany o możliwości jego odmowy. Jeżeli nie zgadzamy się ze zdaniem policjanta to możemy odmówić jego przyjęcia. Sporządzony zostanie wniosek o ukaranie skierowany do sądu. Proces może potrwać, a zasądzona kara znacznie przewyższyć tę wymierzoną przez policjanta. Sąd nie jest związany taryfikatorem mandatów, więc grzywna może liczyć nawet kilka tysięcy złotych, choć zazwyczaj zasądzone kwoty są zbliżone do tych proponowanych przez funkcjonariuszy. W przypadku przegranego procesu trzeba się jednak liczyć także z kosztem postępowania sądowymi. Jeżeli chcemy uniknąć mandatu odmawiając jego przyjęcia to musimy dysponować dowodami, które przekonają sąd o naszej niewinności.

Jeżeli przyjmiemy mandat to mamy 7 dni na jego zapłacenie. W przeciwnym wypadku ściągnięcie należności nastąpi w oparciu o przepisy ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Oznacza to, że po wystawieniu tytułu wykonawczego np. przez Urząd Wojewódzki, sprawa zostaje przejęta przez Urząd Skarbowy właściwy dla miejsca zamieszkania ukaranego kierowcy. Urząd staje się wówczas odpowiedzialny za wyegzekwowanie zapłaty. W tym celu może skorzystać z różnych możliwości - zwyczajowo na pierwszy ogień idą sposoby mniej dotkliwe dla kieszeni osoby, która popełniła wykroczenie. Przykładowo grzywna może zostać ściągnięta z nadpłaconego podatku dochodowego. Nie zawsze jednak istnieje taka możliwość.

(fot. PAP/Marcin Bielecki)
Źródło: (fot. PAP/Marcin Bielecki)

Skarbówka może zająć inne źródła dochodu kierowcy, takie jak zasiłek, emerytura czy renta. Może też wydać decyzję o zajęciu części pensji, przy czym nie może być to kwota przekraczająca 60 proc. płacy minimalnej. Urząd dysponuje również możliwością zajęcia środków znajdujących się na koncie bankowym i, co istotne, nie jest zobowiązany do poinformowania delikwenta o zajęciu jego środków, więc sprawdzenie stanu konta może wiązać się z niemiłą niespodzianką. Najbardziej dotkliwą metodą stosowaną przez Urząd w ostateczności jest wysłanie do ukaranego kierowcy poborcy podatkowego, który uprawniony jest do zajęcia mienia, np. dzieła sztuki, telewizora czy komputera. Wyjątkiem są te sprzęty, które są niezbędne do wykonywania pracy zarobkowej.

d24hw4m

Od mandatów nie są naliczane odsetki. Kierowca nie znajdzie się więc w Krajowym Rejestrze Dłużników, ale mimo to nie uda mu się uzyskać zaświadczenia o niezaleganiu z długami aż do momentu zapłacenia mandatu. Urząd Skarbowy poza wyegzekwowaniem należności z tytułu mandatu doliczy także koszty egzekucyjne. Dlatego najlepiej starać się po prostu mandatom zapobiegać.

Źródło: Yanosik

ll/moto.wp.pl

d24hw4m
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d24hw4m
Więcej tematów