Trwa ładowanie...
24-08-2007 07:13

Setny start Fernando Alonso

Setny start Fernando AlonsoŹródło: AFP
d1s72a0
d1s72a0

Mistrz świata zamierza uświetnić swój jubileuszowy występ w F1 zwycięstwem, rewanżując się tym samym Lewisowi Hamiltonowi za Hungaroring – pisze Sport.

Po trzech tygodniach wakacji kierowcy F1 wracają do pracy – w niedzielę na oddalonym o 70 km od Stambułu torze Istanbul Park zmierzą się o Grand Prix Turcji. Przed rokiem Robert Kubica i jego BMW Sauber ze względu na zły dobór ogumienia nie wypadli tu zbyt dobrze, ale teraz mają ogromną szansę na znacznie lepszy rezultat.

W McLarenie trwa zimna wojna – po incydencie na Węgrzech Fernando Alonso przestał rozmawiać z Lewisem Hamiltonem. W Turcji mistrz świata, zaliczający swój setny występ w F1, będzie się próbował Anglikowi zrewanżować zwycięstwem, musi jednak pamiętać o dwójce Ferrari, która ma monopol na Grand Prix Turcji. Kimi Raeikkoenen wygrał w Stambule dwa lata temu, natomiast Felipe Massa przed rokiem.

Nieoszlifowany diament

d1s72a0

We wtorek BMW Sauber zakończył spekulacje dotyczące przyszłorocznego składu, podając, że Robert Kubica i Nick Heidfeld pozostają w zespole. Warto podkreślić słowa dra Mario Theissena, który powiedział, iż krakowianin jest nieszlifowanym diamentem, z którego ekipa z Hinwil zamierza uczynić zwycięskiego kierowcę. Na razie Polaka czeka start w Turcji, która przed rokiem nie okazała się dla niego, podobnie zresztą jak i dla Heidfelda, zbyt łaskawa. Kubica zajął 12., natomiast Heidfeld 14. miejsce. W ten weekend powinno być lepiej, choćby dlatego, że BMW Sauber stanowi obecnie trzecią siłę. F1.07 na obiektach podobnych do Istanbul Park radzi sobie znakomicie, ale Ferrari i McLaren raczej pozostaną poza zasięgiem polsko-niemieckiej spółki.

Rewanż Alonso

Atmosfera w McLarenie pozostawia wiele do życzenia. Jakby Ron Dennis miał mało kłopotów z powodu afery Stepneya, Alonso i Hamilton postanowili mu jeszcze zafundować idiotyczny incydent na Węgrzech, którego konsekwencje mogą się stajni z Woking odbić czkawką – strata 15 pkt jest dotkliwa. McLaren złożył odwołanie, ale decyzję w tej sprawie Trybunał Apelacyjny podejmie 19 września. Nie jest jasne, czy Hiszpan i Anglik uścisnęli już sobie ręce na zgodę. W trakcie wakacyjnej przerwy panowie mieli się spotkać na jachcie w Saint Tropez, ale nie wiadomo czy tak się stało. Napięcie będzie coraz większe, bo Hamilton ma tylko 7 pkt przewagi nad Alonso. - Przerwa wakacyjna jest dobra, żeby naładować baterię, ale to fantastycznie, że wracamy na tor w Turcji – powiedział Hiszpan. - W ostatnich dwóch sezonach zajmowałem tutaj drugie miejsca i teraz moim celem jest poprawienie tego osiągnięcia.

Ostry finisz

d1s72a0

Hamilton także mierzy w wygraną, co wróży zacięty pojedynek, na którym może skorzystać dwójka Ferrari. Po Hungaroringu włoska ekipa traci do McLarena 19 pkt, ale zapowiada ostry finisz. Zarówno Kimi Raeikkoenen, jaki Felipe Massa liczą w Turcji na zwycięstwo. Kierowcy włoskiej marki są monopolistami, jeśli chodzi o sukcesy pod Stambułem. Iceman, który do liderującego w rankingu kierowców Hamiltona traci aż 20 pkt, ciągle myśli o mistrzostwie świata. - Przed nami jeszcze sześć wyścigów. Spróbuję wygrać wszystko co się da i zdobyć tak dużo punktów jak to tylko możliwe, a wtedy zaczniemy się martwić matematyką – oświadczył najlepszy na Istanbul Park przed 2 laty.

- Musimy dać z siebie wszystko i mieć nadzieję, że ci przed nami będą mieli jakieś kłopoty Nie mam zbyt wiele do stracenia i mogę podjąć znacznie większe ryzyko niż moi koledzy z McLarena. W ciągu czterech tygodni czekają nas trzy wyścigi i test: to będzie bardzo pracowity okres, ale jeździmy na moich ulubionych torach w Stambule, Monzie i Spa-Francorchamps. Myślę, że Ferrari będzie na nich bardzo mocne.

Broni nie składa również Felipe Massa, który w 2006 r. zdobył w Turcji swoje pierwsze pole position, a potem odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze. - W zeszłym sezonie wygrałem tutaj swój pierwszy wyścig, ale w ciągu 12 miesięcy wiele się zmieniło i teraz poluję na tytuł – powiedział Brazylijczyk, który na Istanbul Park otrzyma nowe nadwozie oznaczone numerem 263.

- Przed rokiem właśnie w Turcji zaczęły się moje świetne starty, a to dobry znak – dodał Massa.

d1s72a0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1s72a0
Więcej tematów