Setki osób na liście oskarżonych
Szykuje się prawdziwa lawina nowych aktów oskarżenia w sprawie afery korupcyjnej w Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego. Do sądu wysłano właśnie pierwszy z nich. Do końca marca prokuratura planuje przygotować dziewięć kolejnych.
Prokuratura zaczyna od aktów oskarżenia przeciwko osobom, które dawały łapówki, by uzyskać pozytywny wynik podczas egzaminów na prawo jazdy. Już w zeszłym roku oskarżono 23 takie osoby. Teraz doszło 11 kolejnych, w tym, co ciekawe, aż 10 kobiet.
Według ustaleń prowadzących śledztwo, osoby te "kupiły" sobie prawo jazdy w latach 2004-2008. Zapłacić miały za nie od 900 zł do 2 tys. zł. Grozi im za to od 6 miesięcy do 8 lat za kratkami. Żadna z nich nie przyznaje się do winy, obciążają je jednak m.in. zeznania pośrednika, który przekazywał pieniądze egzaminatorom oraz zapiski w jego notatnikach.
Pośrednik ów - właściciel jednej ze szkół jazdy - prawdopodobnie objęty zostanie późniejszym aktem oskarżenia, który dotyczyć będzie osób przyjmujących łapówki. Jest ich około czterdziestu, w tym 18 egzaminatorów, 6 pracowników administracyjnych i technicznych PORD oraz właściciele szkół jazdy i pracujący w nich instruktorzy.
Prokuratura twierdzi, iż tworzyli oni grupę przestępczą. - Nigdy nie doszło do bezpośredniego wręczenia łapówki, ponieważ schemat działania był inny. Osoby chcące "kupić" prawo jazdy dawały pieniądze, kwoty od 500 zł do 3 tys. zł instruktorom jazdy pracującym w 12 różnych szkołach, oni zaś, za pośrednictwem pracowników administracyjno-technicznych PORD, przekazywali je egzaminatorom - tłumaczy Krzysztof Trynka, rzecznik gdańskiej Prokuratury Apelacyjnej.
Akt oskarżenia, którym objęci zostaną główni sprawcy, czyli wszystkie osoby łapówki przyjmujące, prokuratura chce przygotować do 14 kwietnia.
Źródło: Piotr Weltrowski,trojmiasto.pl