Setka rannych podczas wyścigu w Brazylii
Sporty samochodowe cieszą się niesłabnącą popularnością niemal do początków motoryzacji. Mimo, że organizatorzy dokładają wszelkich starań by wszyscy po zakończeniu widowiska wrócili cało do domów, zawsze może zdarzyć się coś nieoczekiwanego.
Organizatorzy wyścigów na 1/4 mili w Brazylii nie spodziewali się tak dużego zainteresowania wydarzeniem. Podczas jednego ze startów zawaliła się trybuna, na skutek czego około 100 osób zostało rannych. Nie jest to pierwszy taki wypadek w historii.
W 1960 roku podczas wyścigu Indianapolis 500 fani postanowili obserwować przebieg wyścigu z kilkupoziomowego rusztowania. Rusztowanie zawaliło się, gdy ludzie na niej siedzący zaczęli się wychylać by zapewnić sobie lepszy widok. Dwie osoby zginęły i ponad 40 odniosło obrażenia.