Wniosek o odrzucenie noweli Prawa o ruchu drogowym, która m.in. daje pierwszeństwo pieszym jeszcze przed pasami złożył w czwartek w Senacie senator Aleksander Pociej (PO).
Izba rozpatrywała w czwartek przyjętą w ubiegłym tygodniu przez Sejm nowelę Prawa o ruchu drogowym.
Senator Pociej podkreślił, że nowela zwalnia pieszych z obowiązku zachowania szczególnej ostrożności przy wchodzeniu na przejścia, więc może doprowadzić do większej liczby wypadków.
"Koledzy senatorowie zwracali też uwagę, że w bardzo wielu miejscach - w Warszawie mogę wymienić np. ulice Szpitalną, Chmielna, Nowy Świat - ludzie, jak z doświadczenia wiemy, dniami i nocami stoją" - mówił. Ustawa ta więc, dodał, spowoduje, że "Warszawa zostanie jeszcze bardziej zablokowana".
"W związku z tym, że jest tak dużo tych kontrowersji, chciałbym złożyć wniosek o odrzucenie ustawy w całości" - powiedział.
Także marszałek Senatu Bogdan Borusewicz zwracał uwagę, że ustawa ma co prawda zwiększyć bezpieczeństwo, ale "jeżeli ma spowodować odwrotny skutek od zamierzonego, trzeba się nad tym zastanowić".
Ustawy bronił natomiast senator Bogusław Śmigielski (PO), a przede wszystkim występujący w imieniu rządu wiceminister infrastruktury i rozwoju Paweł Olszewski, który nie podzielił stanowiska, że nowe prawo "zwiększy wypadkowość i zmniejszy bezpieczeństwo". "Cała Europa Zachodnia, która ma najmniej wypadków, ma takie rozwiązania" - przekonywał Olszewski.
"Te rozwiązania spowodują o wiele mniejszą liczbę osób, które zginą na przejściach" - dodał.
W przypadku przyjęcia przez Senat wniosku o odrzucenie ustawy, Sejm musi to stanowisko odrzucić bezwzględną liczbą głosów. W przeciwnym razie ustawa trafia do kosza.
Nowela Prawa o ruchu drogowym zakłada, że pieszy - zarówno na przejściu dla pieszych, jak i przed nim - będzie miał pierwszeństwo przed pojazdem, wyjątkiem będą tramwaje. Przed wejściem na przejście pieszy będzie miał obowiązek zatrzymać się i upewnić, czy kierujący pojazdem ustępuje mu pierwszeństwa. Zmiany mają obowiązywać od 2017 r.
Obecnie ustawa stanowi, że pieszy oczekujący na możliwość wejścia na przejście lub przechodzący przez jezdnię lub torowisko jest zobowiązany zachować szczególną ostrożność. Ponadto pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem.
Analogicznie ustawa nakłada na kierowców obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszemu, który nie tylko znajduje się na przejściu, ale i oczekuje na możliwość wejścia na nie. W odniesieniu do motorniczych nowela mówi, że mają oni obowiązek zachowania szczególnej ostrożności podczas zbliżania się do przejścia dla pieszych i ustąpić pierwszeństwa, jeśli pieszy jest na przejściu dla pieszych.
Nowela przewiduje też zmianę ustawowej definicji ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Będzie to powstrzymanie się od ruchu, jeżeli mógłby on zmusić pieszego do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku lub - co będzie nowością - zmusić pieszych do powstrzymania od wejścia na przejście.
Projekt przygotowała grupa posłów PO. Trafił do laski marszałkowskiej we wrześniu 2013 r. Skierowano go do komisji infrastruktury, która powołała podkomisję. Ta we wrześniu 2014 r. zakończyła prace, przedstawiając sprawozdanie z wnioskiem o przyjęcie projektu z poprawkami. W marcu 2015 r. komisja infrastruktury zdecydowała jednak, że sprawozdanie należy zwrócić do podkomisji, bo dopracowania wymagała m.in. definicja ustąpienia pierwszeństwa.