Sędzia na podwójnym gazie
Niebawem dowiemy się, czy Ryszard S., sędzia Sądu Okręgowego w Piotrkowie, przyłapany na jeździe samochodem w stanie upojenia alkoholowego, usłyszy zarzut i odpowie przed sądem za swój czyn - poinformował Dziennik Łódzki.
Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie właśnie skierowała do sądu dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Łodzi wniosek o uchylenie immunitetu sędziego. - _ Zgromadziliśmy materiał dowodowy, który w naszej ocenie powinien skutkować uchyleniem immunitetu _ - mówi Dorota Mrówczyńska, prokurator rejonowy.
Do zdarzenia doszło 11 października 2009 r. przed godziną 18.00. Jadącego zygzakiem kierowcę zauważył na os. Wierzeje przypadkowy piotrkowianin i powiadomił straż miejską.
Jak informuje Dziennik Łódzki - mężczyzna siedzący za kierownicą okazał się nie zwykłym Kowalskim, ale sędzią Sądu Okręgowego w Piotrkowie, przewodniczącym V wydziału pracy i ubezpieczeń społecznych. Strażnicy wyczuli woń alkoholu, gdy tylko otworzył drzwi.Badania krwi wykazały aż 2,2 promila alkoholu.
Kierowca tłumaczył, że mieszka w okolicy i wyjechał tylko na chwilę. Za jazdę po pijanemu grozi mu do dwóch lat więzienia.