Sebastien Loeb wygrał Rajd Argentyny
Ośmiokrotny mistrz świata Francuz Sebastien Loeb (Citroen DS 3 WRC) wygrał Rajd Argentyny, piątą rundę mistrzostw świata, i umocnił się na pozycji lidera. Z powodu problemów technicznych rajdu nie ukończył Michał Kościuszko (Mitsubishi Lancer).
Drugie miejsce ze stratą 15,2 s zajął partner Loeba z zespołu Fin Mikko Hirvonen, a trzecie Norweg Mads Ostberg (Ford Fiesta WRC) - strata 3.10,4.
Na ostatnich OS-ach kierowcy ekipy Citroena, zgodnie z tzw. team orders zarządzonym przez szefa ekipy Yvesa Mattona, nie ścigali się miedzy sobą, tylko jechali tak, aby "dowieźć" do mety dwa czołowe miejsca na podium.
Kościuszko, który miał w połowie sobotniego odcinka problemy z silnikiem, nie wystartował do niedzielnego etapu, gdyż serwis nie zdołał naprawić auta.
Loeb triumfował w trzeciej z pięciu dotychczas rozegranych w sezonie rund mistrzostw świata, a w Argentynie na najwyższym stopniu podium stanął po raz siedemdziesiąty w karierze. Wcześniej w tym roku był najszybszy w rajdach Monte Carlo i Meksyku.
- To niesamowite, ale udało się odnieść kolejne zwycięstwo w Argentynie. Już siedem razy wygraliśmy tak trudny rajd, jestem szczęśliwy. Bardzo mi przykro z powodu Daniego, który stał przy drodze na ostatnim odcinku i stracił miejsce na podium - powiedział Loeb na mecie.
Największym pechowcem imprezy okazał się właśnie Hiszpan Dani Sordo (Ford Fiesta WRC), który przed startem do ostatniego odcinka specjalnego był trzeci w klasyfikacji generalnej. Podczas przejazdu ostatniego OS-u Copina o długości 4,2 km w jego samochodzie doszło do awarii instalacji elektrycznej i Sordo do mety nie dojechał.
Sordo, fabryczny kierowca zespołu Mini, początkowo nie miał w planach startu w Argentynie. Do Ameryki Południowej pojechał z ekipą Forda jako zastępca Fina Jari-Mattiego Latvali, który na trzy tygodnie przed rajdem, podczas treningu biegowego w Laponii, pechowo się przewrócił i złamał lewy obojczyk.
Kontuzja Latvali okazała się poważna, w klinice w Lahti lekarze wzmocnili jego obojczyk siedmioma metalowymi śrubami. Fin przez około sześć tygodni będzie miał gipsowy opatrunek, w tym czasie będzie wyłączony z treningów i startów. Jeżeli rehabilitacja przebiegnie bez zakłóceń, może uda mu się wrócić do macierzystego teamu na zaplanowany pod koniec maja w Grecji Rajd Akropolu.
Gdyby Sordo stanął na podium w Argentynie, jego "notowania" na rynku kierowców rajdowych znacznie by wzrosły, zwłaszcza że przyszłość ekipy Mini, borykającej się z problemami finansowymi, nie wygląda dobrze.
Z 19 rozegranych odcinków specjalnych Norweg Petter Solberg (Ford Fiesta WRC) wygrał 11, Loeb - 4, Hirvonen - 3 i Belg Thierry Neuville (Citroen DS 3 WRC) - 1.
Solberg był liderem po trzech odcinkach. Na czwartym OS-ie urwał prawy drążek kierowniczy i zakończył jazdę, liderem został Loeb. Następnego dnia Norweg wystartował w systemie superally, ale 20 karnych minut, jakie dostał za nieukończone odcinki, nie zdołał odrobić.
Wyniki Rajdu Argentyny:
- Sebastien Loeb (Francja/Citroen DS 3) 5:34.38,8
- Mikko Hirvonen (Finlandia/Citroen DS 3) strata 15,2
- Mads Otsberg (Norwegia/Ford Fiesta WRC) 3.10,4
- Martin Prokop (Czechy/Ford Fiesta WRC) 9.45,3
- Thierry Neuville (Belgia/Citroen DS 3) 11.17,6
- Petter Solberg (Norwegia/Ford Fiesta WRC) 12:02.2
- Sebastien Ogier (Francja/Skoda Fabia S2000) 12.25,3
- Jewgienij Nowikow (Rosja/Ford Fiesta WRC) 21.10,2
Klasyfikacja generalna MŚ:
- Loeb 91 pkt
- Solberg 73
- Hirvonen 70
- Otsberg 68
- Neuville 43
- Jari-Matti Latvala (Finlandia/Ford) 28
- Nasser Al-Attiyah (Katar/Citroen) 23
- Prokop 22