1. Renault
Stereotypy nie biorą się znikąd, co udowadnia niechlubny lider tego rankingu. Według brytyjskiego raportu marką, w przypadku której najłatwiej o awarię elektryki, jest Renault. Choć w innych aspektach francuski producent nie wypadł tak źle, to w tym aspekcie nie ma się czym pochwalić. Dużo gorszy wynik od reszty stawki oznacza, że właściciele używanych Renault mają sporą szansę na usterkę elektryki. Szczególnie kiepsko marka ta wypada w momencie, gdy porównamy ją do innych popularnych producentów, u których awarie tego typu występują nawet dwa razy rzadziej.
Procent samochodów tej marki, które miały awarię elektryki: 37,52 proc.
Niektóre poważane marki w brytyjskim zestawieniu znalazły się na niespodziewanie odległych miejscach. BMW zajęło 27. miejsce (23,9 proc.), Volvo 22. (22,9 proc.), a Volkswagen 13. pozycję (20,7 proc.) i okazał się tylko nieznacznie lepszy od Fiata - 15. miejsce (21,1 proc.) i gorszy od Alfa Romeo - 10. miejsce (19 proc.). Ranking zdominowało Daihatsu (13,4 proc.) przed Subaru (14,36 proc.) oraz Mitsubishi (14,5 proc.).
sj/tb/tb